Ostrzeżenie

6 1 0
                                    

Witam wszystkich, którzy postanowili kliknąć w okładkę i zdecydować się na przeczytanie tej historii.
Jestem szczęśliwa i jednocześnie dumna, że mogę pokazać kilka lat pracy właśnie teraz. By dojść do momentu, w którym Morgan została opublikowana na tej platformie, musiałam poświęcić dokładnie dwa lata. Powstało około 9 wersji tej książki. Czytacie tą ostateczną.

Historia jest inspirowana moim życiem. Bohaterowie, których poznacie są wzorowani na ludziach z mojego otoczenia. Jednak ich rola społeczna jest zmieniona, nie we wszystkich przypadkach, ale w niektórych. Na przykład charakter Avis, siostry głównej bohaterki, nie był inspirowany jedną z moich sióstr. Niektóre postaci mają połączone charaktery kilku osób. Niektóre zdarzenia są prawdziwe, niektóre spostrzeżenia zgadzają się z moim tokiem myślenia. Niektóre zachowania są wyolbrzymione, niektóre nawet za mało opisane. Niektóre. Warto to podkreślić. Wyjaśnię wiele reczy dopiero po zakończeniu.

Chciałabym wspomnieć, że pojawią się sceny kontrowersyjne dla niektórych osób ze względu na wspomnienie chrześcijaństwa, ateizmu, aborcji i wielu innych. Chcę o tym wspomnieć, ponieważ nie chcę czytać później komentarzy, które będą wspominały o tym, że dana scena nie ma znaczenia i była dodana tak po prostu, by ludzie mówili. Są one potrzebne. Zapewniam, że nie będą one pisane bez powodu. Każda z nich będzie miała wyjaśnienie, znaczenie. Może czasem w następnych rozdziałach.

Życie jest kontrowersyjne, książka też.

Ale dlaczego o tym wspominam? A cóż, po to, by Was ostrzec. W książce będą opisy przemocy fizycznej i psychicznej. Dosyć brutalne, jak na moje oko. Będą pojawiały się myśli, które mają za zadanie wprowadzić mętlik w Waszych poglądach, zadawane pytania, które mogą wzbudzić w Was dyskomfort. Opisy chorób psychicznych, zdarzenia, z którymi możecie się utożsamić nie na żarty. I to nie w dwóch rozdziałach, a w każdym! Wątki samobójstwa, które mogą być dla niektórych z Was nieprzyjemne. Drażniące poglądy głównej bohaterki, która jest chora. Nie piszę tego dla zachęty, a by Was ostrzec.

Więc jeżeli jesteś osobą o słabych nerwach, po wielu trudnych sytuacjach i starasz się wyjść na prostą, osobą z myślami samobójczymi, zmagającą się z poważnymi problemami, osobą, która potrzebuje pomocy od bliskich lub specjalisty, osobą, która nie lubi takich tematów, osobą, która poczuła niepokój podczas czytania wcześniejszego akapitu, osobą czytającą to tylko dla zabawy  lub osobą, której intuicja podpowiada, by tego nie czytać — nie czytaj i nie wracaj tutaj. Wyjdź od razu po tym rozdziale.

To będzie ciężka lektura pisana przez osobę, która przeżyła jakiś rodzaj piekła w życiu i pragnie pokazać światu swój ból. To nie będzie historia do snu, dla żartu. To jest moje życie, pozamieniane, ale jest jego kawałek.

Jeżeli jesteś zdecydowany, by ją przeczytać — czytaj. Daj znać, jak Ci się podobała.

Przede mną długa droga. Przed Wami też 😉

Zapraszam i żegnam.

L4bilna.

MorganWhere stories live. Discover now