Tak jak mówiłam bardzo lubiłam kupywać zdrapki. Jakoś 2/3 miesiące w końcu coś wygrałam! To nie była mała suma! Było to aż 1. 000. 000 zł! krzyknełam -WYGRAŁAM LOTTO!- mama zaczeła mówić gratulacie! Ale nagle ktoś zapukał do drzwi, mama poszła odworzyć a tam stał tata! -tata?- zapytałam, jednak nic nie odpowiedział. Był smutny.. zapytałam się -czemu jesteś smutny?- odpowiedział tylko -bo wiesz.. zapomiałem o tych lodach ekajpy.- -ekajpy? EKIPY tato EKIPY- tata się bardzo wkurzył bo poprawiam go.. trzasnął drzwiami i poprostu wyszedł.
YOU ARE READING
Twoj stary to bieskały 18+
General FictionHistoria odgrywa się w Warszawie. Historia opowiada o twoim starym który poszedł po mleko i już nie wrócił.