Gdy T/I następnego dnia w piątek, przyszła do szkoły, od razu podleciał do niej Shoto I mocno przytuliłT/I - em...Shoto? Co ty wyprawiasz?
Shoto - momo kiedy nie oddzwaniałaś wczoraj zacząłem się martwić więc napisałem do Momo czy coś wie , a ona wszystko mi powiedziała (w sensie o kłutni).
T/I- aa,a! To o to chodzi! Hej już w porządku pogodziłyśmy się!
Shoto - spoko, ale jak coś to wiedz że zawsze wybiorę ciebie!
T/I- dzięki...
Cały dzień Momo nie była w stanie spojrzeć w oczy K/w - włosej.
Widać że było jej wstyd .Nagle Todoroki podszedł do t/I i zaproponował coś czego nie oczekiwała
Shoto -hej t/I! Może chciałabyś przyjść do mnie do domu? Mojego ojca nie ma w mieście kilka dni więc zostaną tylko moja siostra i brat ale siorka ma pracę a brat studia więc teoretycznie mamy wolną chatę.
T/I - cóż... brzmi kusząco
Shoto - no i zostałabyś na noc oczywiście!
T/I -spytam się mamy i jak się zgodzi to jasne!
Po lekcjach dziewczyna zadzwoniła do mamy by zapytać o zgodę, po otrzymaniu jej poszła tylko po niezbędne rzeczy i razem z Shoto ruszyli do jego domu.
Mieli zamiar zrobić sobie maraton filmowy i pójść spać .
Mieli przejść przez pasy na jezdni Todoroki Gdy zobaczył samochód przyspieszył kroku a T/I wycofała się z powrotem na chodnik. Todoroki był już na drugie stronie i czekał na przyjaciółkę.Shoto - t/I! Dawaj!
T/I - no już idę idę.
Nastolatka rozejrzała się , nic nie jechało ,więc weszła na jezdnię by przejść na drugą stronę lecz nagle zza zakrętu wyjechał samochód . I cóż, dziewczyna zoorientowała się za późno, podobnie jak Todoroki . Chwilę później dziewczyna leżała na ulicy potrącona przez samochód w kałuży krwi. Kierowca zmył się tak szybko jak się tam znalazł. Przerażony Todoroki był w szoku i nie wiedział co robić. Nagle usłyszał dzwonek telefonu dziewczyny . Dzwonił do niej brat.
Chłopak zignorował to i klęknął przy dziewczynie odgarniając jej włosy . Zobaczył wielką ranę na jej twarzy. Nie mógł znieść tego widoku i zadzwonił po karetkę. W tym momencie zaczął padać deszcz. Nie przejmował się tym że był na jezdni. Byli akurat w uliczce którą mało kto chodził ale to jedyny skrót do jego domu.Znów usłyszał dzwonek telefonu dziewczyny. Znów jej brat. Tym razem odebrał.
Shoto - halo?
I/s/b - halo? T/-? Em kto mówi?
Shoto - jestem przyjacielem t/I. I...II...
Todoroki wytłumaczył sytuację a po chwili zjawiło się pogotowie.
Nic więcej nie mógł zrobić więc wrócił do domu załamany. Nawet nie wiedział czy jego przyjaciółka jeszcze żyje.
Na następny dzień rano poszedł odwiedzić mamę a potem do szpitala dowiedzieć się co z t/I.
Recepcjonistka - przepraszam ale nie możesz wejść jeżeli nie jesteś z rodziny poszkodowanej.
Shoto - ale-
Recepcjonistka-nawet jakbym chciała cię wpuścić to nie mogę. Przepisy tego zabraniają .
Shoto *myśli* - jebane przepisy! Czyli mam teraz zamartwiać się czy t/I żyje czy nie! Cholera! Gdybym tylko mógł się tam jakoś przedżeć!
Shoto był bezradny.Nir miał pojęcia co teraz dzieje się z jego przyjaciółką. Lecz nagle z nikąd pojawiła się jej mama, możliwe że wracała z łazienki. Chłopak już ją znał więc od razu jego problem rozwiązał się sam.
Shoto -przepraszam, jest pani mamą t/I prawda?
Mama t/I- tak, Todoroki - san. A coś się stało?
Shoto - co z t/I? Potwornie się o nią martwię.
Mama t/I - cóż... ma mnóstwo blizn na ciele które prawdopodobnie zostaną na zawsze ale jej stan jest stabilny.
Shoto -całe szczęście.
T/I poleżała w szpitalu dwa tygodnie i wróciła do szkoły. Tylko nauczyciele i Todoroki wiedzieli czemu miała blizny na całym ciele. W pewnym momencie dziewczyna patrzyła przez okno na przerwie , w szybie patrzyła na swoje odbicie. Już kompletnie straciła nadzieję na związek z Todorokim.
T/I- I jaki chłopak teraz będzie mnie taką chciał.
Shoto - hej, nie smuć się zawsze będziesz moją przyjaciółką nie?T/I poleciały pojedyncze łzy jednak nim zdołała je ukryć Todoroki wytarł je przed nią.
Shoto - hej, nie płacz dla mnie jesteś piękna bez blizn czy z nimi . Zobacz na mnie ! Mam jedną ogromną bliznę na lewym oku!
Dziewczyna zaśmiała się tylko ale już wiedziała że jest w tak zwanym "friendzone".
YOU ARE READING
"Jestem w stanie, dla ciebie umrzeć " || Todoroki Shouto x Reader||
FanfictionTo moje pierwsze pierwsze życiu opowiadanie tego typu więc plisss bez hejtu , jeżeli nie lubisz tego typu opowieści PAMIĘTAJ nie musisz tego czytać