Pierwsze spotkanie

22 5 0
                                    

        Po rozmowie z Sabriną Królowa piekła odrazu udała się do domu Spellmanów, nie myśląc o niczym innym niż Zelda. Kiedy była już pod domem zapukała i otworzyła jej drzwi Hilda.
-Ooo Pani Wardwell!-powiedziala radośnie Hilda- niestety nie ma jeszcze w domu Sabriny. Jest w baxter high kończy lekcje za dwie godziny, ale może Pani wejść na herbatę i powiedzieć co Panią do nas sprowadza.
-Witaj Hildo. To nie Pani Mery to ja Lilith-powiedziała
-Lilith??! co ty tutaj robisz?-zdziwila się Hilda
Królowa piekieł weszła do domu, żeby opowiedzieć wszystko ciotką i zobaczayła Zelde, która jak zwykle o tej porze siedziała w jadalni z papierosem i czytała gazetę.
-Cz-Cześć Zeldo-powiedziała łagodnie
-To Lilith, ma wypić herbatę i opowiedzieć nam dlaczego i jak się tu znów znalazła-dodała Hilda
-Lii... Lilith?- powiedziała zdziwiona Zelda
-Tak,cześć Zeldo, dawno się nie widziałyśmy, wiem, ale postanowiłam zobaczyć jak tam u was.
-Nie spodziewałam się ciebie tutaj w najbliższym czasie. To miła niespodzianka, ale czemu tak dokładnie tu jesteś?
Hilda podała herbatę i również usiadła do stołu słuchać.
Lilith opowiedziała ciotkom to co Sabrinie. Zapytała również czy może na ten czas przenieść się do Spellmanów, aby łatwiej było to wszystko naprawić. Zelda oczywiście z chęcią się zgodziła, bo przecież przy niej czuła się ona najlepiej.
Lilith chciała jak najszybciej wyznać Zeldzie to czego doznaje, kiedy o niej nawet myśli. Zelda oczywiście czuła to samo, ale bała się, że zostanie odrzucona i nie będzie mogła się po tym pozbierać, bała się tez reakcji swojej rodziny.

Co jeśli ktoś odkryje, że tak naprawdę mam jak wrócić do piekła, a to wszystko to tylko pretekst zostania tu na dłużej i powiedzenia Zeldzie prawdy.-Myslala zamartwiając sie Lilith

Zelda x Lilith <33Where stories live. Discover now