Ból i cierpienie - Ted Bundy

Ted Bundy i trochę o nim.

Skoro już tu jesteś, to najwidoczniej chciałbyś/chciałabyś dowiedzieć się trochę o zbrodniach Teda Bundy'ego i jego ofiarach. Ale zanim przejdziemy do dokładnego opisania jego wszystkich ofiar, to chciałabym Ci jeszcze przypomnieć kim był ten człowiek. Jeśli wiesz i pamiętasz to możesz pominąć ten rozdział i przejść od razu do drugiego. Miłego czytania!

Ted Bundy to najbardziej znany seryjny morderca. Zna go już prawie cały świat, a jego historia jest bardzo interesująca, dlatego też wielu ludzi często wraca do jego zbrodni. Ludzie wspominają go jako ,,ładnego potwora", który potrafił manipulować swoją charyzmą i przyciagąć ludzi swoją aparycją oraz inteligencją. Jednak jeśli bliżej przyjrzymy się jego historii, ten człowiek powinien zdecydowanie nam zbrzydnąć.

Dzieciństwo Teda było dość spokojne. Jednak mimo wszystko zdarzały się sytuacje, gdzie doświadczał przemocy fizycznej i psychicznej ze strony swojego dziadka. Na późniejsze zachowania Teda mogła wpłynąć też jakaś poważna trauma. Młody Ted mógł paść ofiarą znęcania się lub na codzień być świadkiem przemocy. Takie okoliczności mogą bardzo źle wpłynąć na psychikę i prawidłowy rozwój dziecka. Jednak w przyszłości kilka godzin przed śmiercią, Ted wyparł się tego wszystkiego i zaprzeczył temu, że doświadczał przemocy w swoim domu rodzinnym. Tak jak wiemy, nie możemy mieć pewności, że powiedział prawdę, bo Ted Bundy jest znany z przebiegłości, manipulacji i kłamstw.

W 1950 roku Ted wraz z matką przenieśli się do miasta Tacoma. Tam matka przyszłego zabójcy poznała nowego mężczyznę i wyszła za mąż. Ted przyjął nazwisko ojczyma, Bundy. Od tej pory, Theodore Robert Bundy opiekował się czwórką rodzeństwa - będących owocem małżeństwa jego matki z ojczymem. Ted Bundy był zazdrosny o to, że jego matka jest w nowym związku, a jego rodzeństwo zna tożsamość ojca - on swojego nigdy nie poznał. Relacje między Tedem, a jego ojczymem były bardzo napięte. Gdy chłopiec dorastał, gardził intelektem swojego ojczyma. Przyjaciele byli świadkami, gdy prowokował ojczyma, a ten czasami atakował z frustracją młodego Bundy'ego.

Mimo, że chłopiec był dobrym uczniem i dobrze radził sobie w szkole, był przy tym dość nieśmiały. Nie potrafił nawiązywać kontaktów z rówieśnikami, którzy często się z niego śmiali. Młody Ted miał problem ze znalezieniem sobie dziewczyny, podczas gdy jego koledzy już dawno to zrobili. Jako nastolatek wolał spędzać czas wolny w domu, słuchając radia. Nie czuł zainteresowania do imprezowania lub spotkania się z przyjaciółmi. Można byłoby powiedzieć, że od zawsze był ,,inny" i wyróżniał się w społeczeństwie. Mimo tego, że jako nastolatek był skryty i nieśmiały to bardzo szybko zaczął fascynować się przemocą na tle seksualnym. Poświęcał dużo czasu na wertowanie książek o tematyce kryminalnej. Podobno jako młody chłopak bardzo interesował się seryjnymi mordercami. Tak jak wszyscy wiemy, potem sam nim został. Ted Bundy szukał coraz większych wrażeń. W końcu popełniać przestępstwa. Najpierw były to drobne kradzieże i fałszowanie dokumentów. Z czasem młody Ted coraz bardziej się w to zagłębiał i ,,pasja" do popełniania przestępstw zaczęła się niebezpiecznie rozwijać. Wtedy jeszcze nikt nie podejrzewał, że Ted zostanie seryjnym mordercą i zyska w przyszłości niechlubną sławę.

Bundy skończył szkołę średnią w 1965 roku. Później poszedł na studia (University of Puget Sound) psychologiczno-orientalistyczne. Mimo, że w szkole średniej udało mu się nawiązać pewne przyjaźnie, nigdy nie czuł się komfortowo, biorąc udział w większości zajęć towarzyskich. Bundy przypisywał później swoje problemy społeczne faktowi, że większość jego rówieśników z Puget Sound pochodziła z bogatych środowisk - świata, którego zawsze im zazdrościł. Nie mogąc uciec przed rosnącym kompleksem niższości, Bundy postanowił przenieść się na University of Washington, do Seattle. Nadal jednak popełniał różnego rodzaju przestępstwa (m.in. włamywał się do domów i samochodów). Chociaż jego dokumentacja policyjna została wymazana w wieku 18 lat wiadomo, że Bundy został dwukrotnie aresztowany pod zarzutem włamania i kradzieży samochodu właśnie. Z czasem, Bundy zaczął pracować jako wolontariusz pomagając osobom, które chciały popełnić samobójstwo. W jednym z centrów pomocy poznał Ann Rule, która opisała później historię Teda.

W 1967 roku Ted Bundy poznał kobietę swoich marzeń (określaną jako Stephanie Brooks). Oboje mieli wspólną pasję (do nart) i spędzali razem wiele weekendów na stokach. Praca, uczęszczanie do college'u i posiadanie dziewczyny to było dla Bundy'ego zdecydowanie zbyt wiele. W 1969 roku rzucił studia i zaczął pracować na różnych stanowiskach, za minimalne wynagrodzenie. Stephanie była zła na brak ambicji u chłopaka, więc zakończyła związek i wróciła do domu swoich rodziców, w Kalifornii. Według Bundy'ego właśnie to zerwanie złamało mu serce - zaczął mieć obsesję na punkcie swojej byłej dziewczyny. Z nieśmiałego chłopaka, powoli zaczął stawać się pewnym siebie mężczyzną.

W 1973 roku, odmieniony Ted Bundy ruszył do swojej miłości, do Kalifornii. Stephanie była zauroczona przemianą Teda do tego stopnia, że para zaręczyła się. Dwa tygodnie po zaręczynach, kobieta jednak je zerwała. Być może dlatego Bundy wybierał ofiary wśród młodych kobiet, podobnych do jego ukochanej Stephanie - z długimi, prostymi włosami w kolorze brązowym oraz przedziałkiem na środku głowy.