Wielbiąc Afrodytę...
Jej ciało szatą okryte
Z piany Śródziemnomorskiej
Od Cypru dalekomorskiej
Złotowłosej Damy...
Której za piękność dary składamy
Ilekroć jej bogate rydwany
Niczym gondolą przez koryto Sekwany
Podąża...
Ale czy zdąża?
Bo to Bogini miłości
I ludzkiej przeszłości
Dająca różaną nadzieję
Światu na niezniszczenie
I nam na odnowienie...09.12.2021. 18:49