Deszcz dusz

3. ,, (Nie) zwyczajny ''

Jeden dzień, tak zwykły, a jednak wyjątkowy.
Jedno spojrzenie, niby zwyczajne choć jednak najpiękniejsze na świecie.
Jeden gest, tak normalny, a jednak tak delikatny.
Jeden uśmiech, jak milion innych, a jednak tak wyjątkowy.
Jedna osoba, niby tak blisko, a wciąż tak daleko.
Jedno uczucie, tak pospolite, a jednak w jakiś sposób uzależniające.

Jedna osoba, niby taka jak wszystkie, a
jednak inna.
Jeden uścisk dłoni, taki sam jak każdego dnia, lecz co dzień odmienny.
Jeden czas, u każdego taki sam,
choć każdy innym staje się.
Jedna myśl, ta najpiękniejsza, która staje się bólem.
Jedna noc i dzień, doba pełna znaczeń,
kiedy dla nas nie liczą się miejsca.
Jedno wspomnienie, kiedy był ktoś, kto zniknął wraz z wschodem słońca.

AlishiaBlack & Anaskor_