°Siostra Tommyego°

truskawkowe dni

Wesołych świąt kochani mam nadzieję że miło spędziliście czas ze swoją rodzinka;)))

Pov Y/n
Minęło już kilka dni od mojej i Emmy kłótni, mam nadzieję że do mnie zadzwoni i się pogodzimy, ale dobra nie mogę sobie tym zawracać głowy.
Sięgnęłam po telefon i odpaliłam tik toka pierwsze co ujrzałam to oznaczenie pod tiktokie od ranboo,
Nacisnęłam żeby dowiedzieć się co to  i zobaczyłam jak ktoś zrobił edytacje o mnie i o Marku jak sie przytulamy
Było to słodkie a najbardziej mnie simieszy reakcja ludzi na komentarz marka

Ranboolive: ale byśmy byli idealną parą;)

*Skip time*
Siedziałam i się nudziłam gdy nagle przyszedł mi idealny pomysł spotkam się z ranboo!
Wybrałam numer do marka i zadzwoniłam

Ran- halo

Y/n- Hej masz dziś jakieś plany?

Ran- nie?

Y/n- to już masz

Ran- co znów wymyśliłaś

Y/n- spotkajmy się w naszej ulubionej kawiarence

Ran- kiedy?

Y/n- teraz

Ran- okej

Szybko poszłam się przebrać i zeszłam na dół.
Ubrałam buty i zamknęłam drzwi.

*Skip time*
Byłam już pod kawiarenką i zobaczyła stojącego przy szybie marka.

Y/n- Mark!

Szybko podbiegłam żeby go przytulić.

Ran- oo Hej y/n

Y/n- siema wielkoludzie

Ran- ej to nie miłe

Y/n- oj nie obrażaj się tylko żartuje.
Dobra chodzimy już do środka

Ran- okej

Weszliśmy do środka i zaczęliśmy szukać wolnego miejsca.
Usiedliśmy już przy wolnym stoliku i zaczęliśmy rozmowe.
*Skip time*

Wyszliśmy już z kawiarenki, nie było puzino więc jeszcze nie szliśmy do domów.

Ran- ej Y/n mam pytanie

Y/n- no

Ran- może przejdziemy się do mnie i coś porobimy może streama?
Co ty na to?

Y/n- spoko niezły pomysł

Ruszyliśmy w stronę domu marka nic ciekawego się nie działo tylko cały czas się śmialiśmy z czegoś.
*Skip time*
Staliśmy pod domem marka

Ran- jestem już

Tub- o Hej y/n co ty tu robisz?

Y/n- nic byłam z Markiem w kawiarni i teraz będziemy robić streama.

Tub- aaa okej to miłej zabawy

Ran- dzięki

Pov Ranboo
Poszliśmy do mojego pokoju, y/n siadła na moim łóżku a ja zacząłem szykować wszystko.

Ran- okej patrz kliknij to i nic więcej a ja idę po dodatkowe krzesło

Y/n- okej

Wyszedłem z pokoju i poszedłem do kuchni po jeszcze jedno krzesło.

Pov y/n
Siedziałam sobie na krześle przed monitorem i czytałam chat.

Ran- a co tu się dzieje hymn?

Y/n- nic specjalnego tylko czytam chat

Ran- okej jesteś gotowa?

Y/n- oczywiście

Ran- odejdzi na chwilę będziesz niespodziewanym gościem

Y/n- okej

Ran- hellooo chat dawno mnie tu nie było.
Jak się macie?
Dzisiaj mam małą niespodziankę.

Y/n- no witam wszystkich i chce ci przypomnieć że ja nie jestem mała

Ran- okej okej

Y/n- no to co dziś będziemy robić?

Ran- nwm rozmawiać może pogramy w jakąś grę

Y/n- brzmi fajnie

*Skip time*
Siedzieliśmy już 3godziny i robiliśmy jakieś głupie rzeczy.

Y/n- zaraz wracam idę do toalety

Ran- okej

Poszłam do toalety i ujrzałam cos czego nie da się uniknąć.
Dostałam miesiączkę super.
O nie muszę iść poprosić o jakieś ubrania bo mam plamę na spodniach
Matko ja to mam farta.
Wyszłam z łazienki i poszłam do mamy marka i tubbo
(Mt- mama tubbo)

Y/n- dzień dobry mam do pani prośbę mogła by mi pani dać podpaskę i jakieś ubrania bo dostałam okresu

Mt- jasne chodź ze mną

Poszliśmy do jej pokoju po jakieś ubrania.
Dostałam wszystko co było mi potrzebne czyli podpaskę i starą sukienkę która była przepiękna.

Y/n- dziękuję jeszcze raz pani mi bardzo pomogła

Mt- nie ma sprawy zawsze możesz przyjść a ja ci się postaram pomóc

Y/n- dobrze będę o tym pamiętać

Poszłam się szybko przebrać i poszłam do pokoju marka.

Ran- czy mi się wydaje czy ty masz inne ciuchy

Y/n- być morze dobra puziniej ci opowiem.
*Skip time*
Było już po 19.00 więc kończyliśmy streama.
Ja siedziałam na łóżku marka a on się rzegnał z widzami.

Ran- no więc opowiesz mi co się stało

Y/n- nie jak będziesz kumaty to się domyślisz lol

Ran- chyba już wiem. Tam pod tym stolikiem lerzą rzelki weź sobie

Y/n- ale one są twoje ale i tak je zjem. jak dają to biere

Ran- okej hahhahahahhaha

Siedzieliśmy sobie chwilkę w ciszy aż mi się przypomniało o istnieniu mojego domu.
Muszę do nich zadzwonić że zostaje na noc u Marka
Wzięłam telefon do ręki i wybrałam numer do mamy.

Y/n- halo

M- no nareszcie myślałam że o mnie zapomniałaś

Y/n- nie po prostu nie miałam czasu i mam jeszcze jedno pytanko mogę zostać na noc u koleżanki?

M- jasne tylko jak cos to dzwoń od razu

Y/n- okej dobra pa mamo.
No to zostaje u cb na noc cieszysz się

Ran- jeszcze jak czekaj dam ci jakieś ubrania.
Chcesz moją bluzę.

Y/n- jeszcze pytanie

Ran- okej to masz moja ulubioną

Y/n- dzięki

*Skip time*
Leżałam sobie z Markiem i oglądaliśmy film.

Y/n- Mark ja idę już spać dobranoc.

Ran- to ja też idę i dobranoc

Minęło kilka minut i wstałam żeby się napić wody.
Poszłam do kuchni i nalałam sobie wody, wróciłam do pokoju i postawiłam kubek z wodą na stoliku nocnym usiadłam na łóżko i się jej napiłam.
Ułożyłam się do spania i jak już miałam zamknąć oczy poczułam czująś renke na mojej talii
Juz wiedziałam że to ranboo nie przeszkadzało mi to więc poszłam spać...

Okej to na tyle mam nadzieję że wam się podobało i przepraszam że tak długo nie wystawiałam nic
Miłej nocy/dnia;))

923 słów