Od tamtego zdarzenia Clay nie odstępował Georgea na metr byli zawsze koło siebie. Pewnego dnia niższy z nich w końcu zaproponował Dreamowi żeby z nim zamieszkał blondyn odrazu się zgodził.Wyższy chłopak poszedł do domu się spakowć a brunet czekał na niego w domu. Gdy Clay przekroczył próg domu usłyszał krzyki nie przejął się jego rodzice zawsze się kłucili ale było mu żal młodszej siostry która nie mogła się jeszcze wyprowadzić w końcu miała 14 lat a Dream 18 i kończył szkołę średnią. Zrobiło mu się przykro podszedł do ukochanej siostry i uściskał ją z całej siły a ona się rozpłakała i wtuliła w klatke piersiową chłopaka. Po paru minutach uścisku wziął swoją kotke na ręce i chciał wyjść z domu..ale..
jego matka zobaczyła że chce wyjść z domu. Wykrzyczała na niego kilka nie cenzuralnych słów podeszła i uderzyła go w twarz. Ojciec Claya nie wiedział co zrobić chciał chronić swoje dzieci i nie obchodziło go to że Dreamowi podobał się George ale gdy tylko podszedł dostał butelką po piwie w twarz. Matka dalej krzyczała na blondyna który w końcu wybiegł z domu i pobiegł do samochodu. Kotka na jego rękach cała się trzęsła Clay posadził ją na miejscu pasażera i odjechał wiedział że jego matka już nigdy nie odpuści. Kilka łez spłyneło mu po piegowatych policzkach. Nie zabierając wzroku z drogi pogłaskał jedną ręką Patches.
***
Gdy podjechał pod dom zaczęły mu się trzęść ręce wziął wszystkie swoje rzeczy oraz kotkę i poszedł do drzwi, Gdy otworzył je poczuł miły zapach domowego obiadu. George pomyślał że zrobi ulubione jedzenie Dreama żeby mu się milej wprowadzało jak tylko usłyszał że przyszedł Clay pobiegł na przedpokój i żucił mu się w ramiona. Blondyn pocałował niższego i zostawił swoje rzeczy w sypialni a Patches puścił wolno. Następnie przy obiedzie opowiedział przyjacielowi co się stało w jego "domu". Nie uważał tamtego miejsca za dom raczej za miejsce w którym dorastał i tyle nie chciał a wręcz nie mógł go nazwać domem czuł obrzydzenie na samą myśl o tym miejscu. Wiedział że dom Georgea to jest jego dom, dom do którego chce się wracać dom przyjazny i przytulny w którym zawsze jest twoja ukochana osoba.
Po obiedzie Clay pozmywał naczynia chociaż George wcześniej powiedział że to zrobi. Cały dzień dalej był przyjemny gdy nagle brunet zaczął temat "Kim dla siebie jeteśmy?" Dream nie wiedział co odpowiedzieć powiedział pierwszą rzecz jaka mu przyszła do głowy
-nie wiem może poprostu zakochanymi w sobie przyjaciułmi którzy się całują i zachowują jak para ale jie stać ich na wyznanie swoich uczuć- Gdy Clay zrozumiał co powiedział zarumienił się popatrzał na równie czerwonego Georgea i pomyślał że to był zły czas na powiedzenie czegoś takiego. Niższy widząc zakłopotanie chłopaka wspiął się na jego kolana i usiadł głupio się uśmiechnął, złapał Claya za policzki i go pocałował. Dream zaczął całować Georgea wszędzie po policzkach, pi nosie,po czole,po uszach, po szyji, po ustach, nawet po rękach aż w końcu George zdał się na odwage i wydusił z siebie "Kocham cię Clay..". Dream stał się cały czerwony zaczął czuć że wszystko poniżej klatki piersiowej go boli nawet nogi mu wiotczały. Myślał że krew mu leci z nosa jak szalona tak jak przychodziły i zaspamiały mu telefon wiadomości od matki. Powiedział Georgeowi że też go kocha przytulił go i pocałował jego urocze truskawkowe usta. Zaczął delikatnie jeździć palcem po jego plecach i całował go delikatnie w szyję i powtarzał mu jak bardzo go kocha. Tej nocy żaden z nich nie zmrużył oka siedzieli i rozmawiali całą noc. Przytulali się do siebie i mówili sobie jak bardzo się kochają chociaż póki co stwierdzili że nie chcą być razem bo nie wiedzą co z tego wyjdzie. Puki co chcieli tylko sprawdzić czy będzie im dobrze w takim związku. Gdy nagle George usnął na jego klatce piersiowej poczuł jak serce mu zaczyna szybciej bić więc przytulił go i po chwili również zasnął.
***
Z samwgo rana George wstał i się umył a Dream czekał aż jego kochanek zwolni łazienke, W tym czasie przygotował sobie ubrania. Gdy tylko George wyszedł z łazienki Clay szybko do niej wszedł. Po prysznicu wyszedł z łazienki w samych bokserkach. Niższy z nich nie mógł przestać patrzeć się na niego musiał przyznać Dream był bardzo przystojny i miał piękną sylwetke. George przestał się na miwgo patrzeć dopiero jak blondyn powiedział "słońce, przestań rozbierać mnie wzrokiem to troche dziwne. Masz obsesje na moim punkcie?". George był cały czerwony chciał się schować przed całym światem gdy nagle Clay przytulił go z całej siły i posadził na swoich kolanach. Brunet szybku uciekł nazwał go zboczeńcem i kazał mu się ubrać. Clay grzecznie wykonał polecenie. Podszedł do Georgea powiedział mu że pięknie wygląda i go pocałował czuł że może spędzić z nim całe swoje życie. Był przy nim taki szczęśliwy, tak samo jak George.
***
Gdy byli już w szkole poszli na lekcje. Lekcja ta jednak szybko im mineła na patrzeniu się w siebie i co jakiś czas rozbieraniu wzrokiem drugiego. Na przerwie poszli na stołówkę żeby zająć swój ulubiony stolik dosiadł się do nich Nicholas i Karl. Na Karla dzisiaj już wszyscy patrzyli bo miał spudniczke i buty na platformach na sobie ale nie przeszkadzały mu żadne komętaże nawet nie bał się wiatru bo jego wierny chłopak Nick chronił go żeby mu spudniczki nie podwiało. Rozmawiali o różnych dziwnych i poważniejszych rzeczach gdy nagle do stołówki weszła poobijana siostra Claya. Odrazu do niej podbiegł i wypytywał co się stało a ona mu tylko mówiła że to takie dwa chłopaki z jej klasy i że nie ma się czym przejmować. Dream odrazu wiedział o kogo chodzi chciał ich zabić ale przypomniało mu się jak jego siostra mówiła mu że jeden z nich się jej podoba i nie zrobił im nic. Zabrał ją za sobą do ich stolika wszystkim ją przedstawił i wszystkich przedstawił jej. George wyjął z plecaka plastry i poprzyklejał jej w kilku miejscach. Drista, bo tak kazała na siebie mówić dziewczyna która nie lubiła wręcz nienawidziła swojego imienia, przytuliła Georgea i powiedziała mu kilka dzziwnych i obrzydliwych rzeczy o Dreamie. George troche się skrzywił a Clay złapał siostre za policzki sprawiając że przestała mówić. A potem cały dzień minął im spokojnie a wieczoru napewno nie zapomną na dłuuugo.
YOU ARE READING
~•Best "Friends"•~[dnf]
FanfictionGeorge i Clay przyjaźnią się już bardzo długo, Gdy brunet zakochuje się w blondynie boji się wyznać swoje uczucia a ich świat staje na głowie
![~•Best "Friends"•~[dnf]](https://img.wattpad.com/cover/284568973-64-k165200.jpg)