Prolog

154 21 8
                                    

– George, dobrze wiesz, że z każdej strony czyha na nas niebezpieczeństwo. – stwierdził ojciec spoglądając na stojącego w progu drzwi bruneta.

– Wynająłem nam ochronę – oznajmił. Brunet patrzył pytająco na ojca.
– I wynająłem tobie ochronę – dodał.

– Nie rozumiem – powiedział zdezorientowany.
– Będziesz miał prywatnego ochroniarza – dopowiedział. George stał jak wryty. Jego źrenice rozszerzyły się, a czoło zmarszczyło się.

– Proszę nie denerwuj się. Muszę dbać o twoje bezpieczeństwo. Dobrze wiesz, że jesteś dla mnie ważny – powiedział ojciec.

– Żartujesz sobie, prawda? – zakpił.
– Wyglądam jakbym żartował? – zapytał pełen powagi. Niższy spoważniał.

– Uwierz, że gdyby nie było to konieczne, nie zrobiłbym tego – wyjaśnił, po czym brunet wyszedł bez słowa.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jun 26, 2022 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

bodyguard | 𝐃𝐍𝐅Where stories live. Discover now