Wrzesień, 2013 | 1:38AM

103 11 0
                                    

- ...Mark. - z głośnika telefonu rozbrzmiewa słaby głos Yuty.

- Dlaczego do cholery znów do mnie dzwonisz, powiedziałem ci, żebyś tego nie robił. - syczy Mark, ale Yuta szybko mu przerywa.

- Wylatuję. Wylatuję z Korei i robię to dzisiaj. - mówi spokojnie Yuta, kończąc westchnieniem.

- Co masz na myśli? - zapytał Mark, w jego umyśle nagle pojawił się jeden wielki bałagan.

- Chciałem ci powiedzieć tamtego dnia, ale wygląda na to, że tak naprawdę cię to nie obchodziło. 'Ostatnie wezwanie, pasażerowie samolotu do Tokio' Muszę już iść. Cześć.

To była rozmowa, ale Mark jakimś cudem wciąż widział przez telefon smutny uśmiech na ustach Yuty.

- Zaczekaj, nie... - próbuje powiedzieć Mark, ale przerywa mu sygnał.

'Abonent jest czasowo niedostępny. Proszę zadzwonić później—





.

.

.

.

𝐨𝐩𝐩𝐚 | 𝐲𝐮𝐦𝐚𝐫𝐤 [tłumaczenie]Donde viven las historias. Descúbrelo ahora