Prologue

158 19 13
                                    


— Drogie ubrania. Nowoczesne samochody. Piękne domy. Uśmiech. Idealne życie. To właśnie widzą ludzie w kolejnym wydaniu „New York Times". Kolejne komentarze. Wiadomości. Wywiady. Hejt.„Ma cudowne życie, lecz i tak marudzi. Oddałbym wszystko, żeby żyć jak ona." Jedna z najczęstszych opinii po „zobaczeniu" mojego życia. — Dziennikarz przytaknął, a ja wzięłam głęboki oddech, aby chwilę później dojść do końca mojej wypowiedzi. — Widzicie tylko to co chcecie widzieć, co pokazują wam media. Ja, czy inni bardziej znani ludzie nie jesteśmy idealni, mamy problemy i uczucia. Też jesteśmy ludźmi.

***

Wyszłam ze studia, tryskając energia. Normalnie nie jestem aż tak podekscytowana, ponieważ jest to dla mnie niemalże codzienność, jednak dzisiejsze pytania, w których w końcu czułam się komfortowo, sprawiły, że ten wywiad był inny. Natychmiast wybrałam numer mojego chłopaka, aby podzielić się z nim tym wydarzeniem.

— Cullen? — Zapytałam, kiedy bo kilku sygnałach odebrał.

— Chyba widzisz, do kogo dzwonisz. — Odpowiedział oschle. Mimo tego, że teraz go nie widzę, wiem, że właśnie wykrzywia usta w dziwny sposób i przewraca oczami.

— Słuchałeś wywiadu?

— A miałem inny wybór?

— Uznam to za tak. Jak Ci się podobał? — Dociekałam dalej, bardzo chciałam poznać jego opinię.

— Był nudny. Nic nie wniósł do mojego życia. Nie rozumiem, po co zmuszasz mnie do słuchania tych głupstw.

— Och. — Tylko tyle udało mi się z siebie wykrzesać mimo tego, że po głowie chodziło mi mnóstwo myśli. Kiedy w końcu zebrałam się, aby odpowiedzieć coś więcej, zorientowałam się, że połączenie od kilku chwil jest zakończone.

Zwolniłam na chwile krok i wzięłam kilka głębokich oddechów, jednocześnie wyklinając siebie za to, że znów zaufałam mu w te puste obietnice, jaka ja byłam głupia. Czułam się, jak w transie widząc pędzący samochód, zrobiłam kilka kroków w przód, a później była już tylko ciemność. Jeszcze przed chwilę słyszałam głosy ludzi zbiegających się do okola, krzyków kierowcy, lecz nie trwało to długo, w końcu wszystko zniknęło.

J.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Dec 15, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Beautiful scarsWhere stories live. Discover now