Levi x Reader x Eren

237 12 3
                                    

Chodzisz do szkoły z największymi fejmami. Tak mowa tu o nie jakim Leviaju Ackermanie, Erenie Jaergerze Erwinie Smithcie oraz Miku Zachariusu. Nikt nie widział mojej twarzy bo nie chcę jej pokazywać że względu na urodę jaką posiadam . Ale od początku. Mam rezydencję w której mieszkam sama/z rodzeństwem ponieważ moi rodzice nie żyją. Mam najlepsze stopnie w szkole. Jestem najpiękniejsza na całym świecie. No pochodzę tam z jakiegoś rodu królewskiego i mimo woli mam trochę kasy. Dobra trochę mam na myśli że jestem najbogatsząosobą na świecie. Achhhh. Życie jest do dupy. Mam grono przyjaciół ale to już inna bajka. Z nimi zawsze się coś dzieje. O! Zapomniałam wspomnieć że noszę rękawiczki które ukrywają znamię rozpoznawcze w świecie polityków itp. (Media).

Tak więc Penwgo normalnego dnia Ackerman I Jaerger dostali zagrożenia z dwóch przedmiotów. Zaskoczeni? Ależ cała szkoła była oprócz mnie i mojej paczki znajomych. No cóż.

Lekcja historii

-Jako że Ackerman I Jaerger dostali zagrożenia z tego przedmiotu i biologii to ich korepetytorką będzie(T/I)!- skończyła Pani Rose. Zaczęłam kaszleć. Nie miało tak być. Każdy nauczyciel wiedział że nie lubię kontaktów międzyludzkich A tu teraz z takim czymś?! Ja tu tą szkołę reprezentuje A ty mi tak zdradzasz szmato?! Tak być nie może! Wiele dziewczyn patrzyła na mnie jak by chciała mnie zabić. No co wy chcecie? Ja ich nie chcę!
-A nie mogą z kimś innym ? Ja ich nie chcę uczyć. Nie wiem. Armin jest dobry. On ich może albo Smith lub Zacharius. Ja nie mam czasu na takie badziewie. - powiedziałam znudzona i zirytowana. Nauczycielka uśmiechnęła się tylko. Zaraz zedre ci ten uśmiech z ryja szmaciuro.
-Jako najlepsza uczennicaszkoły Ty ich będziesz uczyć. A jak Ci się coś nie podoba to możesz wyjść do dyrektora. - A proszę bardzo. Zaczęłam pakować swoje rzeczy mu szokowi całej klasy. Spakowana wyszłam z sali wcześniej pokazując fucka do nauczycielki.

- dzieńdobry Panie dyrektorze. Mam sprawę jako że Pani Rose kazała mi uczyć dwóch debil...znaczy się Ackermana i Jaergera to powiedziałam że nie chcę to powiedziała że mam tu przyjść jak mi się nie podoba. Więc przyszłam i pokazałam jej fucka w jej krzywy ryj...znaczy się twarz.- powiedziałam na luzie na co dyrektor szkoły zaczął się śmiać. Podszedł do szafki i zrobił dwie filiżanki herbatki. Mówiłam że mam dobry kontakt z dyrektorem ? Nie ? To teraz wiecie. Zaczęłam z nim rozmawiać i się śmiać. Kocham z nim rozmawiać. Traktuje mnie jak siostre.

Po tym całym zdarzeniu każdy mówił że mam odwagę. No cóż to się nazywa mam własne zdanie kotku. Z moja paczką śmiałam się z tego przez tydzień. Ale i tak nie mogłam się uwolnić od tych dwóch debili.

Time skip o tydzień kolejny.

Droga do domu. Pod drodze odwiedzić sklep spożywczy i schronisko. No co lubię zwierzęta. I sprzedawcę sklepu. Jest miły i mi pomógł z zadaniem z Polaka. Dlatego to lubię i mu pomagam w każdym wolnym czasie.
Ale skąd mogłam wiedzieć że dwóch klocków debilizmu mnie śledzi? Hmmm instynkt kobiety.

Weszłam na teren rezydencji i czekam aż strażnicy złapią tych idiotów. Nie minęła godzina A przyszło ich dwóch z lekko poobijanymi chłopakami.

-Szefowo? Złapaliśmy ich jak byli na posesji. Zakładamy że nie mieli wstępu po tym jak zaczęli uciekać. - powiedział Hugo.
- Zostaw ich mi.- nie miałam kaptura więc kiedy się odwróciłam oboje byli zaskoczeni. Patrzyli na mnie jak na jakiś cud. Tsk. Tego nie lubię.

Po krótkiej rozmowie gdzie zagroziłam policją za włamanie się na posesję za milczenie o tym kim jestem. I takie życie to luks. Oczywiście że nie puszczą pary z ust tchórze. Ale jedyne to o czym nie wiedziałam to ich miłość do mnie.

Time skip o miesiąc bo why not
Koniec lekcji. Niestety przysneło mi się. No cóż siedziałam w klasie prawie całą godzinę bo tyle trwa nasza przerwa. Słyszałam dwa głosy jakby o coś się kłócili. Ach. Ackerman I Jaerger. Czego się spodziewać. Dziś sprawdzian z biologii. Podniosłaś głowę na co tamci zareagowali zaskoczeniem. No co?
- H..hej...- powiedział Jaerger rumieniąc się w czym zawtórował mu Ackerman. Ble. Głupia gadka. Co zrobiłam ? Proste . Nawet nie odpowiedziałam tylko wyjęłam zeszyt z moim bazgrolami. Zauważyłam że chłopaki byli przybici więc zamknęłam zeszyt z głośnym puf. Oboje skoczyli do góry. Zaczęłam im tłumacząc cały temat i trzy poprzednie bo oni piszą poprawki dzisiaj. Słuchali co mnie zadowalało. Kocham jak się mnie słucha. Zdali. Całe. Trzy. Testy. Na . Czwórki. Brawo.
Chcieli mi podziękować ale ich zbyłam. Na co mi ich podziękowania.? Co mi to da? Dłuższe życie? Nie. Ale zaczęłam dostrzegać ich zaloty i co jeszcze najlepsze zaczęto mnie gnębić. No to wyobraźcie sobie mine wszystkich chłopaków gdy taka szara myszka jak ja pobiła do nieprzytomności 6 dziewczyn które ją zaatakowało. Nikt nie chciał do mnie zaczynać. Ale jak to jest z życiem serca wygrywa nad rozumem i zaakceptowałam ich uczucia.

8 miesięcy później.

Nie powiem mam na moich chłopaków cholerną ochotę. I chyba z wzajemnością. No to dzisiejszy wieczór będzie ciekawy.

Nikt Pov.

Levi I Eren czekali oglądając film ale ich uwagę przyciągnęła (t/i) która była ubrana w seks strój. Uśmiechnęła się pięknie i czekała aż chłopaki zaczną do niej podchodzić. Szybko jak kot uciekła im na górę do sypialni. Tam się położyła na łóżku i czekała na nich oni w tym czasie biegli na górę pozbawiając się ubrań. Doszli do sypialni w samej bieliźnie. Na ten widok zarumieniłaś się. Oboje podeszli do łóżka. Levi zaczął całować twoje usta A Eren całował twoją szyję idąc w dół. Oboje rozerwali twój strój i rzucili za siebie. Levi zaczął całować twoja lewą pierś A Eren całował twoją prawą. Przez tak wielką przyjemność zaczęłaś się robić mokra. W końcu Levi zszedł niżej i zaczął całować twoja kobiecość. Głośno jęknąłaś. Nogą zaczęłaś ściągać im bokserki w czym Ci pomogli. Nadzy zaczeliscie przygotowywać siebie nawzajem. Uśmiechnęłaś się i osiągnęłaś spełnienie.
Podniosłaś się na łokciach i patrzyłaś zamglonym wzrokiem co robią. Oni wzięli się przybliżyli i razem zaczęli jeździć ręką po swoich członkach. Jęczelioboje co jeszcze bardziej Cię podnieciło. Podeszłaś na czworakai zaczęłaś lizać ich czubki penisów. W końcu wzięłaś do buzi przyrodzenie Erena pieszcząc dłonią penisa Leviego. Po jakimś czasie zmieniłaś rolę. Oboje doszli brudząc Ci twarz. Zlizałaś to. Po tym Levi położył się na plecach A ty usiadłaś okrakiem pozwalając mu wejść w siebie. Eren poczekał by nie dodawać Ci bólu nie potrzebnego. Kiedy ruszyłaś biodrami sprawdzając czy odczuwasz dyskomfort Eren wszedł w twoją pochwę przez co krzyknęłaś z bólu na całą rezydencję. Łzy nie kontrolowanie spłynęły po twoich policzkach. Od razu zostały scałowaneprzez Leviego, a Eren całował twoją szyję idąc w stronę barków. Po jakimś czasie zaczęli się ruszać wywołując głośne jękii stęknieńcia z twojej strony. Levi bawił się twoimi pierśmi całując i ssąc sutki. Eren natomiast palcami pieścił twoją łechtaczkę. Po kilkunastu minutach doszłaś wybijając paznokcie w ramiona Leviego. Chłopcy ruszała się jeszcze chwilę i doszli razem w tobie.
Położyłaś się na Levim A Eren na tobie. Leżeliście tak przez dobre 30 minut próbując uspokoić własne oddechy. Później pamiętasz tylko tyle że chłopcy wyszli z Ciebie i przykryli kołdrą przytulając cie do siebie.

Następny będzie z Mikiem. Albo z Zeke.

Ludzie zdycham. Dosłownie. Boli mnie wszystko. Dłużej śpię co jest u mnie aż cudem bo usypiam tylko 2 lub 4 godziny. Będę wstawiać shoty jak tylko będę miała czas .

One-shoty Attack on Titan Where stories live. Discover now