Frosta: *upuszcza długopis*
Frosta: Pierdolone gówno...
Micah: *zatrzaskuje książkę* KTO TO POWIEDZIAŁ?!
Frosta: Glimmer, wstydziłabyś się!
Micah: Glimmer, co to ma być za zachowanie?!
Glimmer: *rzuca Froście mordercze spojrzenie*
Frosta: *niewinny uśmiech*