- Mam ciebie dość, Chanyeol! - Krzyknął mój chłopak Baekhyun. - Zrywam z tobą! Wypierdalaj z tej chałupy!
W moich oczach błysnęły słone łzy, kiedy Baekhyun wypowiedział te straszne słowa. Uderzył we mnie walizką i kopnął mnie w dupsko. Wtedy już wiedziałem, że mówił całkowicie poważnie.
Baekhyun złapał mnie za nogi i wyrzucił przez okno. Poczułem pod dupą twardy grunt. Po chwili spadła na mnie walizka, z której wypadły moje ulubione różowe bokserki.
- Mam powyżej uszu ciebie i tych twoich pierdolonych majtek! - Wrzasnął i strzelił drzwiami tak mocno, że aż wypadły z zawiasów.
Byłem zagubiony, nie wiedziałem co dalej ze mną będzie. Zrezygnowany pozbierałem moje ulubione bokserki do walizki i poszedłem siadnąć dupą na ławce, która na moje nieszczęście była ujebana błotem. Wstałem więc z bólem czując jak moja dupa przesiąka błotem.
Postanowiłem, że się zabiję.