2.0

1.1K 51 26
                                    

George był wdzięczny za życie w 2020 roku. Era Internetu, w której, jeśli nie miałeś pojęcia, jak coś zrobić, jednym kliknięciem przycisku można było po 10 minutach znaleźć wszystko.

Chociaż George miał tę przewagę, to i tak jedynym problemem był on sam. Oglądał różne samouczki, ale nadal był zdezorientowany.

Był widoczny dla przyjeżdżających samochodów i musiał wyglądać absolutnie głupio. Jęknął i przeczesał włosy dłonią, sadzenie kwiatów nie mogło być aż tak trudne.

"Jak Karl to robi?", George wyszeptał do siebie agresywnie.

Mężczyzna, który obserwował, jak ostatnio George wykopywał kapsułę czasu , ponownie pisał w swoim kieszonkowym notesie, zanim zauważył George'a i podszedł do niego.

George zaczął panikować. Dlaczego te nieznajomy szedł w jego stronę? Kim on był?

Nie zdążył pomyśleć, zanim nieznajomy pojawił się przed nim i ściągnął jego kaptur, aby ukazać młodego mężczyznę w czapce i okrągłych okularach w złotych oprawkach, "Wyglądasz jakbyś sobie nie dawał z tym rady. Mogę ci pomóc?"

Georges obserwował go podejrzliwie, zastanawiając się, dlaczego przychodzień miałby pomóc komuś takiemu jak on, w tak pozornie łatwej sprawie jak sadzenie kwiatów, "Eee, po prostu nie wiem jak to zrobić."

Mężczyzna uklęknął przed doniczką i powiedział, "Jestem Wilbur. Wilbur Soot. Mieszkam kilka domów dalej z moim synem."

George poczuł nieco wiekszą ulgę, gdy dowiedział się, że mężczyzna jest ojcem, "George Davidson." uścisneli sobie ręce, " ile lat ma twój syn?"

Wilbur wskazał na linię drzew, na który chłopiec i jego przyjaciel walczyli na miecze, "Blondyn jest mój. Ma 6 lat."

George patrzył jak dwaj chłopcy się bawią, "Wziąłeś moją płytę z grą wideo z zepsułeś ją! Ta płyta była dla mnie bardzo ważna!" Jeden z nich powiedział, cnąc piankowy miecz w stronę swojego mniejszego przyjaciela.

Jego biedny przyjaciel lekko się skulił, ale mimo to zamachnął się mieczem, "To tylko płyta, Tommy!" powiedział piskliwym głosem, ale to mimo to nie poddawał się i kontynuował to, co bardzo rozbawiło George'a.

"Tommy!" blondynka o delikatnym głosie zawoła do niego, "Baw się grzecznie, proszę." wydawało się, że przyzwyczajona do krzyczenia na niego z tego powodu.

"Ale wziął moją.." zaczął prychać, ale kobieta mu przerwała.

"To tylko płyta, Tommy." powiedziała mu kobieta, "Na spokojnie możemy dostać kolejną."

Tommy ze złością potrząsnął głową, "To już nie będzie to samo." narzekał, a jego przyjaciel przewrócił oczami, zanim uchylił się przed kolejnym trafieniem mieczem.

"Wydają się blisko." George powiedział Wilburowi, a Wilbur skinął głową z uśmiechem.

"Przyjaźnili się praktycznie od urodzenia."

Wilbur wydawał się mieć doświadczenie w sadzeniu kwiatów, fachowym zakopywaniu nasion i podlewaniu, tak jakby robił to wiele razy w przeszłości.

"Dziękuję ci za to" wysłał mały uśmiech do Wilbura, "Zakładam, że to nie jest aż takie trudne."

"Nie ma za-" zaczął Wilbur, ale jego syn nagle podbiegł do niego, ze łzami w oczach, "Tato, on znowu tu jest!" chłopiec szlochał przytulając się do ojca.

"Kto tu jest, Tommy?" Wilbur pociesza chłopca.

"Wujek!" Tommy płakał w pierś Wilbura wskazując na jego lewą stronę.

Wilbur spojrzał na George'a przepraszająco, "Boi się swojego wujka."

George już miał zapytać dlaczego, kiedy nagle mężczyzna o wysokim wzroście w butach i włosach z różowymi pasemkami krzyknął, "Gdzie on jest?"

George zrozumiał dlaczego Tommy uznał go za strasznego. Był przerażający, a jego głos huczał w całej okolicy.

"Słyszałem, że ktoś walczy z ludźmi o płytę. Jeśli to ty chodź tutaj i walcz ze mną na śmierć i życie!" wujek krzyknął zanim zauważył Tommy'ego, "Czy to ty?"

"N-nie." jęknął Tommy, ale Techno podszedł bliżej nie wierząc w jego kłamstwo, "Okej, tak. Przepraszam wujku Techno."

Wilbur spojrzał na blondynkę, "Dzwoniłaś do niego Niki?"

Niki spojrzała przerażająco, " Był niemiły dla Tubbo, a to jedyny sposób, żeby przestał."

Wujek 'Techno' chwycił miecz od Tubbo i pomaszerował w stronę Tommy'ego, "Pokażę ci jak wygląda walka o dobytek!"

"AAAAA" Tommy przebiegł obok Techno, który próbował go złapać, ale był zbyt szybki. Rzucił się prosto do Tubbo i powiedział, "Przepraszam Tubbo."

"Czy Tubbo to jego prawdziwe imię?"

"Nie," wyjaśnił Wilbur, "Nazywa się Toby, ale nazywamy go Tubbo, ponieważ podziwia ta jedna postać historyczną. Wiesz, tego asystenta Shlatt'a."

Tubbo uśmiechnął się, "Wszystko w porządku Tommy." powiedział, zanim uściskał przyjaciela.

"To było łatwiejsze niż myślałem," Techno wzruszył ramionami, patrząc jak chłopcy się obejmują, "Szkoda. Myślałem, że naprawdę będę mógł walczyć z tym dzieckiem." rzucił miecz w dół, zanim odszedł.

George śmiał się przez całą sytuację. Wydawali się taką szczęśliwą rodziną. Ogarnęła go zazdrość, widząc jak Tommy gra z przyjacielem zgodnie oraz miał takich rodziców jak Niki i Wilbur. Żałował, że nie dorastał w taki sposób.

"Cóż, powinienem iść." Wilbur powiedział George'owi, "Mój ojciec przychodzi dziś wieczorem na obiad, nie robił tego przez długi czas, także jest to poważna sprawa."

Georges wyszczerzył zęby, "Miło było poznać ciebie i Twoją rodzinę, Wilbur." wstał i otrzepał brud z dżinsów, "Mam nadzieję, że jeszcze raz porozmawiamy."

Wilbur krzyknął do Tommy'ego, "Ja też, miłego dnia." podszedłem swojego syna podniósł go i namawiał Tubbo, aby poszedł za nim, aby mógł bezpiecznie wrócić do domu do swojej rodziny.

Kwiaty z 1970 (Tłumaczenie PL) Where stories live. Discover now