Skąd tyle smutku?

64 8 4
                                    

Skąd tyle smutku, w tych wierszach się bierze?
Dlaczego zamiast Słońca, kwiatów, lata,
błyszczy łza ciemna, na policzku brata?
Skąd tyle skał w tej naszej poezji,
czy nie pamiętasz słodkości lukrecji?
Na naszej Ziemi, gorąca trawa,
za oknem czeka, poranna mrzawa.
Popatrz na gwiazdy, pomyśl życzenie,
nie zrobisz tego, to nie ważne dla Ciebie.

tajemnice sensuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz