Rozdział 5

90 6 0
                                    

Mimo bardzo niskie i mroźnej temperatury słońce świeciło bardzo jaskrawo i pogodnie.

Zamrożony śnieg i sople lodu cudownie wyglądały, gdy znajdowaly się w balsku słońca.

Gdy oboje się uszykowali nie marnowali dnia i od razu wyszli na spotkanie z przyjaciółmi.

Podczas przechadzki Zen i Shirayuki stwierdzili, że złapią się za ręce.

Raczej nikt nie będzie aż tak dobrze ich kojarzył w tych okolicach, więc nie powinno być z tym problemu.

**************************

-Shirayuki może pójdziemy alejką ze sklepami? Mamy jeszcze czas, a kto wie czy coś nam nie wpadnie w oko.- powiedział chłopak.

Shirayuki oczywiście spodobal się ten pomysł, więc niezwłocznie przytaknęła, po czym udali się w stronę alejki.

Cała uliczka była wypełniona straganami, ozdobami, przechodniami i kupcami.

W tle było słychać muzykę, która dodawała temu miejscu niesamowitego uroku.

Gdy dłużej przebywało się w tym miejscu można było wyczuć zapach przeróżnych przypraw, kwiatów, a nawet jedzenia.

*****time skip kwadrans później*****

-Shirayuki szybko, bo się spóźnimy!- powiedział w biegu Zen.

-Przepraszam, że nas spowalniam, ale wiesz, że nie jestem najlepsza w bieganiu.- odpowiedziała czerwonowłosa.

Pov. Zen

Na szczęście dotarliśmy w samą porę. Źle bym sie czuł, gdybyśmy się spóźnili. W końcu pomysł, aby zajrzeć do tej alejki pochodzil z mojej strony.

Po Shirayuki dało się poznać, że nie moze się już doczekac tego spotkania, nie mogłem napatrzeć się na jej uśmiechniętą twarz. Wyglądała uroczo!
Znów to zrobiłem.... Pocałowałem ją...

Myślałem, że nikt zbytnio nie zwróci na nas uwagi, jednak stało się....

Chwilę później ktoś krzyknął :
,, Przecież to Drugi Książę Clarines! Co on robi w takim miejscu i to z kobietą!?''
,, Masz zdjęcie?''
,, Tak udało mi się to uchwycić.''
,,To będzie cudowny materiał do nowego artykułu!''

Wkopałem nas....
Ten materiał rozejdzie się po całym królestwie, a nawet dalej w mgnieniu oka, a co najgorsze najprawdopodobniej trafi do mojego brata....

*********************

Witam Was serdecznie w kolejnym rozdzuale tego opowiadania^^
Mam nadzieję, że nikt nie spodziewal się takiego obrotu zdarzeń 😅

Do zobaczenia w następnym!

~gabischan

~Can I think that I am important to you?~(Zenyuki) Unde poveștirile trăiesc. Descoperă acum