Każdy z nas ma przeszłość, nawet ja. Niektóre rzeczy wspominam miło, ale o niektórych wolę nie pamiętać i wolałabym, aby się nie wydarzyły, ale nie można cofnąć czasu. Jakbyście się czuli gdy po tylu latach rozłąki z najlepszym przyjacielem znów się spotkacie ? Gdy wasze koszmary powrócą do was ? Próbowałam od tego uciec, ale podobno od problemów się nie da...mimo wszystko próbowałam...ale teraz widzę, że jednak się myliłam...