Zwykłe życie Shane'a Monet widziane oczami Hailie Monet. Jak to zauważyła, czy również dostrzegła problem? -> Fragmenty historii: (...) - Już nie mogę, chce ktoś? - powiedziałam tak jakbym miała nadzieję, że ktoś po mnie dokończy. - Ja chętnie - odpowiedział Shane. Kiedy Shane sięgał po mój talerz Vincent mu odpowiedział. - Może na dzisiaj już starczy. Hm? (...) - Shane, czy ty się tniesz? - powiedział zdenerwowany Will. - To nie tak jak myślisz... - odparł. (...) - O Boże! - Co się stało Vincent?! - Idź po resztę i dzwoń po karetkę. W tej chwili! (...) Na jednym z nich zobaczyłam co było napisane, ponieważ było ono najczytelniejsze: Hailie mnie pochwaliła, że zjadłem. (...) - Pomocy! Shane'a porwali! - krzyknęłam przez słuchawkę. (...) Kiedy doszliśmy do sali Shane'a, Adriena Santana wzięło się na pogadanki, bo zwrócił się formalnie do Vincenta. - Przepraszam Vincencie. - Eh, ale za co? - Nie wiem jak to powiedzieć, ale to ja zleciłem porwanie Shane'a. - Słucham?! (...)
28 parts