Ogólnie czuje że ta książka będzie rakiem ale postanowiłam i tak ją napisać. - Obiecałeś mnie nie krzywdzić- powiedziałam myśląc że ruszy go sumienie i tym samym uniknę kary - Byłaś bardzo niegrzeczna. Zasłużyłaś na kare Wiktorio. - powiedział ze stoickim spokojem brunet