Każdy ma swoją wersję końca świata... Niektóre są bardziej prawdopodobne, inne przypominają sen wariata, pojawiają się motywy Boga, ponownego przyjścia Chrystusa, katastrof ekologicznych, jeźdźców apokalipsy, psychopatów, którzy niszczą świat, zombie... W tej książcę opiszę losy kilku bohaterów, którzy żyją w stosunkowo niezbyt odległej przyszłości, w której będą musieli zmierzyć się z początkiem końca świata, który jak niewykryty nowotwór rozwijał się powoli, stopniowo, żeby nagle zaatakować. Nikt nie wie, co przyniesie jutro, jednak w całej tej anarchii i chaosie każdy będzie próbował stworzyć od nowa swój świat, będzie walczył o przeżycie kolejnego dnia. UWAGA! W różnych rozdziałach obserwujemy różnych bohaterów, zdarzają się też celowe przeskoki w czasie, dlatego warto zwracać uwagę na ich nazwy. Jeżeli nie będzie daty, to nic nie szkodzi, ponieważ później będzie można to bardzo łatwo połączyć z innym wydarzeniem. UWAGA!! W opowiadaniu pojawiać się będą też inne języki, zazwyczaj w dialogach. Nie ma ich dużo, ale są. Wcześniej tłumaczenia można było znaleźć w komentarzach podpiętych pod akapitami, jednak teraz wprowadzam poprawki i tłumaczenia są zapisane pogrubioną czcionką, obok wypowiedzi, tak samo, jak dodatek od autora na dole. UWAGA!!! Myśli bohaterów zapisywane są kursywą i czasami uzupełniają wypowiedzi narratora, stąd w tekście czasem może pojawić się czas teraźniejszy, nimo, że całość jest pisana w czasie przeszłym. Raczej nie ma zwrotów takich, jak "pomyślał". UWAGA!!!! Opowiadanie bierze udział w akcji "Czytaj z Feniksem" organizowanej przez grupę @Insygnia20. Jeśli sam tworzysz jakieś opowiadanie i chciałbyś, żeby ktoś inny je przeczytał i skomentował możesz wpaść. :33 Życzę miłego czytania :33
33 parts