One-shot o Fubukim napisany z okazji Bożego Narodzenia. Brak Oc i innych postaci, które są tutaj mniej niż tłem. Miejsce wydarzeń jest wymyślone przeze mnie, a nawiązanie do kanonu bardzo luźne. Postawiłam na domysły i wpletłam kilka swoich headcanonów. Jest to moja pierwsza opublikowana praca, więc bardzo liczę na szczere opinie i krytykę. Postacie poza nielicznymi nie należą do mnie. Okładka jest moja, ale została zrobiona z cudzego fanarta. Zapraszam ;>>