Zamknął oczy. Chciał odejść. Teraz i sam Bóg mu niepomoże. Kogoż jednak w tym bezwzglednym świecie można nazwać Bogiem? Sprzedawce w kiosku? Kleche z nałogiem? O czym jest to opowiadanie? Nie wiem. O wszystkim i o niczym. O wilku w owczej skórze. O króliku w wilczej masce. Nie wiem. Paaaasta~ Uwaga! Zawiera yaoi i pseudopoezje. Prosimy o zakup słownika i mydła w płynie.