Wstałem jak każdego dnia, wujek miał dziś wracać do Brighton , miał wezwanie, miałem jechać z nim ale Mama trochę była zła za tamten tydzień trochę zaszalałem z Zackiem i mama się wtedy wkurzyła, powiedziała tacie ale on był po mojej stronie więc jeszcze bardziej była zła, a że tata nie wrócił jeszcze z pracy bo miał ważne papiery do zrobienia i nie mógł zostawić tego w firmie lub wziąć do domu, więc całą noc był w firmie, mama musiała decydować o moim wyjeździe.
Nie zgodziła się ale umówiłem się na kolejne lato z nim że przyjadę, teraz miałem sprzątać swój pokój, sprzątałem i znalazłem moją gitarę tyle z nią wspomnień ahh.....
Retrospekcja
11 lat
Byłem młody miałem 10 lat na święta od wuja Sama dostałem gitarę, cieszyłem się ale do nauki na niej nie śpieszyło mi się, aż rok później nie przyszła do mnie Alicja, która znalazła gitarę i zaczęła na niej brzdękać, aż ułożyła melodie, do tej pory ją pamiętam,potem ja dołączyłem się i zacząłem śpiewać, było super, w pudełku mam filmik bo okazało się że rodzice nas nagrali.
Koniec Retrospekcji
Otworzyłem ja i zacząłem grać tą samą melodie co ułożyła Ali, myślałem gdzie ona jest i co teraz porabia, chcę ją kiedyś jeszcze zobaczyć, czy się zmieniła, przerwałem grać bo usłyszałem głos mamy z dołu, odłożyłem gitarę w pokrowcu koło biurka, i zszedłem na dół okazało się że mam iść do sklepu,kupić rzeczy z listy, którą mi dała.
Byłem już pod sklepem i zauważyłem w parku Zack'a z psem podszedłem do niego i się przywitałem, uśmiechnął się i zaczął.
-cześć stary co tu robisz?-zapytał się mnie.
-miałem iść do sklepu mama mnie wysłała -uśmiechnąłem się -widzę że wyszedłeś z Banem ?-powiedziałem.
Ban to jego pies dostał go na święta, pamiętam gdy od babci dostał sweterek który sama zrobiła, gdy go założyła nie mogłem się powstrzymać i zrobiłem mu zdjęcie, on o tym nie wie, ale przynajmniej mam coś dal niego na prezent hehe,pożegnałem się poszedłem do sklepu kupiłem rzeczy z listy i wróciłem do domu, pomogłem rozpakować mamie rzeczy i szedłem do pokoju się położyć.
............................
Dziś tez mniej ale za to kolejny z życia Alicjii
Jesteście ciekawi?....