Mała Księżniczka [ZAKOŃCZONE]

Von _katexlove_

649K 17.9K 651

🔞Kate nie układa się w związku. Jej partner okazuje się być zupełnie kimś innym. Boi się o siebie i o ich dz... Mehr

Kate Ross
Marika Collins
Bruno Collins
Kylie Collins
Alan Williams
Lili Ross
Leon Jonas
Prolog
Jeden
Dwa
Trzy
Cztery
Pięć
Sześć
Siedem
Osiem
Dziewięć
Dziesięć
Jedenaście
Dwanaście
Trzynaście
Czternaście
Piętnaście
Szesnaście
Siedemnaście
Osiemnaście
Dziewiętnaście
Dwadzieścia
Dwadzieścia jeden
Dwadzieścia dwa
Dwadzieścia trzy
Dwadzieścia cztery
Dwadzieścia pięć
Dwadzieścia sześć
Dwadzieścia siedem
Dwadzieścia osiem
Dwadzieścia dziewięć
Trzydzieści
Trzydzieści jeden
Trzydzieści dwa
Trzydzieści trzy
Trzydzieści cztery
Trzydzieści pięć
Trzydzieści sześć
Trzydzieści siedem
Trzydzieści osiem
Trzydzieści dziewięć
Czterdzieści
Czterdzieści jeden
Dylan Olsen
Czterdzieści dwa
Czterdzieści trzy
Czterdzieści cztery
Czterdzieści sześć
Czterdzieści siedem
Czterdzieści osiem
Czterdzieści dziewięć
Pięćdziesiąt
Pięćdziesiąt jeden
Pięćdziesiąt dwa
Pięćdziesiąt trzy
Pięćdziesiąt cztery
Pięćdziesiąt pięć
Pięćdziesiąt sześć
Pięćdziesiąt siedem
Pięćdziesiąt osiem
Pięćdziesiąt dziewięć
Sześćdziesiąt
Sześćdziesiąt jeden
Sześćdziesiąt dwa
Sześćdziesiąt trzy
Sześćdziesiąt cztery
Sześćdziesiąt pięć
Sześćdziesiąt sześć
Sześćdziesiąt siedem
Epilog I
Epilog II

Czterdzieści pięć

6.9K 230 13
Von _katexlove_

Marika:

Przez ostatni czas nie miałam czasu porozmawiać, ani spotkać się z Kate. Z tego co wiem to wyjechała z Leonem gdzieś za granice, więc pewnie świetnie się z Lili bawią. Zbliżał się już wieczór i razem z Brunem siedzieliśmy i oglądaliśmy wspólnie film na telewizorze.

- Kochanie? - spojrzałam na jego twarz.

- No? - odpowiedział nie spoglądając na mnie.

- A może tak byśmy postarali się o drugie dziecko? - wypaliłam od razu.

- Ale, że teraz? - spojrzał na mnie.

- Może nie jestem taka stara, ale później może mi być trudniej zajść w ciążę. - przerwał mi dzwoniący telefon.

- Kto to? - zapytał.

- Leon. - odpowiedziała i odebrałam klikając na zieloną słuchawkę.

- Marika przyjedź szybko. - powiedział na jednym wdechu.

- Gdzie? Wy już wróciliście? - zdziwiłam się jak i równocześnie za niepokoiłam.

- Szpital miejski.

- Co się stało?

- Przyjedź to nie rozmowa na telefon.

- Okey już jadę. - odpowiedziałam i się rozłączyłem.

- Coś się stało?

- Leon dzwonił, żebym przyjechała do szpitala miejskiego.

- Okey to jedz ja zostanę z małą.

Alan:

Po wyjściu z budynku oboje udaliśmy się do najbliższego klubu. Jest sobota, więc trzeba się bawić. Na mnie to już niedługo się skończy dobra zabawa w klubie, a z kuzynem trzeba się chociaż raz a porządnie zabawić.

- Idę poszukać jakiś fajnych lasek. - powiedział poprzez głośną muzykę i poszedł.

Po kim my mamy te geny? Dobre pytanie. Wyrwać na imprezie jakaś laskę zawsze trzeba, a w naszym wykonaniu to jest najlepszy moment w życiu kobiety. Siedziałem sam przy barze na wysokim krześle i zamówiłem kolejny trunek.

- A co taki przystojniak robi sam w takim klubie? - usłyszałem za uchem jakiś słodki głosik.

Odwróciłem się w stronę dziewczyny i się załamałem. Jak to możliwe, że ten świat jest taki mały. To była Mia.

- Dzień dobry szefie. - powiedziała po chwili i zamrugała tymi swoimi długimi rzęsami.

- A ty co tu robisz? - zapytałem zdziwiony.

- Nie miałam co robić w domu, więc przyszłam... - nie dałem jej szansy skończyć.

- Na łowy? - zaśmiałem się.

- Powiedzmy. Mogę się dosiąść? - zapytała po chwili.

- Jasne siadaj. - odpowiedziałem od razu.

Nigdy bym się nie zgadzał na to, żeby usiadła obok mnie, ale i tak nie miałem nic innego do roboty, a przynajmniej będę wiedzieć czemu jest tam mną zainteresowana.

- To opowiedz coś o sobie. - rozpocząłem rozmowę.

- Dwa szoty! - blondi krzyknęła do barmana.

- A co byś chciał wiedzieć? - spojrzała na mnie.

- No naprzykład kogo nie nawidzisz z firmy?

- Kate. - odpowiedział od razu.

- Dlaczego? - zapytałem.

- Ma dziecko i jest w związku, a pomimo tego cały czas jesteś w nią wpatrzony. Też bym tak chciała. - powiedział smutno.

- To tylko moja sekretarka. Nie wyróżniam jej, ani nikogo z firmy, a spraw zawodowych nie mieszam z prywatnymi. - odpowiedziałem i upiłem łyk mocnego trunku.

- O tu jedzie mi czołg. - powiedziała blondynka pijąc, a raczej połykając szoty jeden za drugim.

***

Jeśli się uda wbić dziś 40 gwiazdek to dodaje kolejny rozdział o 23:59 ❤️

Weiterlesen

Das wird dir gefallen

338K 13.8K 26
Ophelia nie jest typową miłą dziewczyną, jej niezwykła dobroć i wrażliwość dla otaczającego ją świata sprawiają, że zaczyna się nią interesować jeden...
333K 10.3K 32
Lizzie poślubiając Jamesa wierzyła, że jej marzenie o wielkiej miłości się spełniło. Po roku małżeństwa, widzi, w jak wielkim była błędzie. James z u...
5.5K 762 45
Wrocław to duże miasto, lecz nie jest ono tak piękne, jak Zosia sobie go wyobrażała na początku. Uwielbia spędzać czas w domu w rodzinnej wsi Niemil...
367K 33.2K 18
Historia Molly McCann i Aresa Hogana - spin-off dwóch dylogii: "Reguł pożądania" i "Związanych układem". Ostrzeżenie: Książka zawiera treści skierowa...