• starry night 2 • yoonseok ✓

بواسطة sopes_soap

102K 14.4K 2.3K

Słowa nie przychodzą z łatwością, Yoongi nie znosi upałów, a Hoseok marzy o tatuażu z henny. 240618 7# w sope المزيد

0
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
to nie jest rozdział 2.0
66
67
68

18

1.5K 235 12
بواسطة sopes_soap

Opuszczając bar, Jimin zapewniał, że jeżeli przejdą jeszcze kawałek, dojdą do naprawdę świetnego miejsca obok skał, do którego praktycznie nikt nie przychodzi.
Jungkookowi i Taehyungowi upał zdawał się kompletnie nie przeszkadzać i znaleźli w sobie energię na ganianie się po plaży. Seokjin z Jiminem szli przodem, Namjoon idąc nieco wolniej, rozglądał się za jakimiś żyjątkami, które mogłoby wyrzucić morze, a Yoongi i Hoseok znów szli ramię w ramię na samym końcu.
- Więc... — zaczął nieśmiało Hoseok. — tamto miejsce bardzo ci się spodobało, nie?
Yoongi odwrócił wzrok od spokojnego morza i spojrzał na uśmiechniętą twarz Junga.
- Jest niesamowite.
- Od razu o tobie pomyślałem, kiedy wszedłem do środka, to znaczy, pomyślałem, że na pewno ci się spodoba — wyjaśnił, drapiąc się nerwowo po karku.
- Więc chyba dobrze mnie znasz — odparł, uśmiechając się, po czym znów odwrócił wzrok w stronę wody. — Wiesz Hoseok — zaczął po chwili. — Nigdy nie miałem takiej grupy przyjaciół. Przez długi czas wytrzymywał ze mną tylko Taehyung.
- Hej — przerwał mu Hoseok. — Nie mów tak Yoongi.
- Jak?
- 'Wytrzymywał'. Daj spokój, Taehyung cię dosłownie uwielbia, nie wmawiaj sobie, że zaprzyjaźnił się z tobą tylko dlatego, że nie miał innego wyjścia — powiedział, szturchając starszego w ramię.
- Tak sądzisz? Może masz rację. To znaczy, ja też go uwielbiam.
- Jestem pewien. Zresztą, wszyscy Cię tutaj uwielbiają — zaśmiał się uroczo, wywołując lekki rumieniec na twarzy rozmówcy.
- Skoro tak — odpowiedział, przyglądając się uciekającemu przed Jungkookiem Taehyungowi, który mało co nie potknął się o kucającego przy brzegu Namjoona. — Dzięki Hoseok.
- Hm? A to za co?
- Szczerze mówiąc, gdyby nie ty, nigdy nie znalazłbym się w takiej sytuacji, więc wiesz, dzięki — wyjaśnił, drapiąc się za uchem.
Hoseok uśmiechnął się szeroko i poklepał Mina po plecach.
- Nie ma za co!
- Yoooongi!!!! - wrzasnął Taehyung, biegnąc w kierunku przyjaciół. - Gonisz! - oznajmił zasapany, uderzając Yoongiego w ramię, po czym natychmiast rzucił się do ucieczki.
- Serio? — jęknął zrezygnowany. — Jestem za stary! — odkrzyknął.
Jednak po chwili zastanowienia dotknął rozbawionego sytuacją Hoseoka i pobiegł w stronę Taehyunga, pozostawiając za sobą zdezorientowanego Junga.
- Wiedziałem, że to zrobi — westchnął młodszy, ruszając w kierunku reszty.

•an
stwierdziłam, że może zamiast robić dni przerwy, po prostu mogę wrzucać krótsze rozdziały 🤔

واصل القراءة

ستعجبك أيضاً

925 115 13
Namjoon - Krabiarz, obrońca Jina Jin - Opóźniona mamusia, ale gdy tylko zobaczy, że ktoś wyzywa [T/i] pojawia się w ułamek sekundy Yoongi - Mandaryni...
272K 22.2K 43
Jimin nienawidzi Yoongiego, a Yoongi proponuje mu niecodzienny układ. Czyli Yoongi namawia Jimina do udawania pary, aby się do niego zbliżyć. A Jimin...
44.6K 2.7K 20
[ZAKOŃCZONE] Gdzie Taehyung ma rok na znalezienie prawdziwej miłości, a Jimin jest "zwykłym" nastolatkiem. Lub Taehyung przypadkiem wpada na niższeg...
2.3K 187 16
Bazgroły osoby, która nie umie rysować :) Będę się głównie skupiała na Jungkooku, ALE to nie oznacza, że nie będzie też innych członków z bts!