Fake Husband || Yoonmin

By Key_Park

210K 19.2K 4K

Jak wielką głupotę można popełnić bedąc pod wpływem alkoholu? Park Jimin i Min Yoongi się o tym przekonają, g... More

Prologue
[1] Witam szczęśliwe małżeństwo
[2] Rozwód?
[3] Stacja benzynowa
[4] Fryzjer
[5] Ciąża
[6] Kolacja
[7] Opieka nad MinSeokiem
[8] Wesołe miasteczko
[9] Festyn
[10] Incheon
[11] Jeziorko
[13] Odwiedziny mamy
[14] Bezpański pies
[15] Film
[16] Spacer
[17] Randka?
[18] Właściciele Soonshima
[19] Wycieczka w góry
[20] "Wiesz, że cię kocham?"
[21] Nawalony Yoongi to zły Yoongi
[22] Wspomnienia
[23] Przeprosiny
[24] Wyjazd nad morze
[25] Wypadek
[26] Pewna dziewczyna
[27] Hwa Min
[28] Powrót Yoongiego
Epilogue
Podziękowania~

[12] Spanie pod gołym niebem

6.9K 682 187
By Key_Park

- Nie wierzę, że się na to zgodziłem...- powiedziałem, widząc Jungkooka i Taehyunga zaplątanych w namiot.

- Nie wierzę, że mnie tu zaciągnąłeś.- mruknął Yoongi, który również obserwował poczynania dzieciaków.

Ale może wpierw wyjaśnię wam co tu robimy, dobrze? A więc... pewnego spokojnego dnia... czyli wczoraj, do naszego domu przyszedł Jeon ze swoim chłopakiem i zaproponowali nam abyśmy pojechali z nimi na łono natury i spali pod gołym niebem, albo jak kto woli.. pod namiotem. A ja głupi się na to zgodziłem.. Historia życia, mam rację?

- Ej~! Rudzielcu.- moje przemyślenia przerwał Yoongi, uderzając mnie w ramię.- Ty też byś się zabrał za składanie namiotu.- podstawił mi pod nos zieloną płachtę.

- To ty jesteś w tym związku mężczyzną.- słusznie zauważyłem, oddając mu namiot.

- To my w ogóle jesteśmy w jakimś związku?- zapytał jakby sam siebie, po czym uśmiechnął się chytrze i spojrzał na mnie.- Okey. Ale ja tego składać nie będę.- wzruszył ramionami.

- To może oboje go złożycie?- zaproponował najwyraźniej znużony naszą bezsensowną wymianą zdań i wciąż zaplątany w namiot, TaeHyung.

***

- Nie jest ci zimno?- odezwał się Min, który leżał tuż obok mnie i grał w jakąś grę na telefonie.

- Nie.. a co?- zaprzeczyłem, mimowolnie okrywając się bardziej śpiworem.

- Chodź tu.- rozkazał, podnosząc swoje okrycie, wcześniej odkładając na bok telefon.

- Znowu?- wywróciłem oczami na słowa bruneta.

- Tak. Znowu.- odpowiedział, uśmiechając się głupio.

- Nienawidzę cię.- mruknąłem i chwilę później już znajdowałem się w objęciach Yoongiego.

- Ja ciebie też.- odparł, bawiąc się moimi włosami.

Chwilę tak leżeliśmy w tej pozycji nic się do siebie nie odzywając, a jedynie śmiejąc się co jakiś czas z dosyć głośnych jęków z sąsiedniego namiotu.

- A co jak ten Kookos zaś uroi sobie ciążę?- zapytał nagle Yoongi, wciąż ciągnąc mnie za moje rude kłaki.

- Nie powinien. TaeHyung mu już pewnie wytłumaczył, że nie może być w ciąży.- stwierdziłem, sprawdzając godzinę na telefonie chłopaka, bo mój jakiś czas temu się wyładował.

- Tak to jest jak nie chodziło na WDŻ w szkole.- zaśmiał się.

- Też nie chodziłem..- wzruszyłem ramionami, a na samą myśl o babce która nas uczyła WDŻ przeszły mnie ciarki. Do tej pory boję się tej kobiety.

- Poczekaj. Sprawdzę..- oznajmił, a następnie przysunął się ustami do mojej szyi, robiąc w tym miejscu malinkę. Po chwili zaczął wodzić dłońmi po moim ciele, powoli podnosząc moją koszulkę do góry.

- Ej~! Łapy przy sobie!- krzyknąłem, odsuwając się od Yoongiego i odtrącając jego ręce.- Nie przelecisz mnie w tym namiocie. Co to to nie!- ale chwilę potem znów wracając do jego ciepłych ramion.- Głupek~

- Poprawka; Twój głupek.

( a/n;

Na moim profilu jest nowy one shot z vkookami, więc zapraszam ^^)

Continue Reading

You'll Also Like

50.3K 5.9K 19
you are the sunshine of my life/that's why i'll always be around
18.2K 1.1K 41
[zakończone] Yoongi poznaje przystojnego kelnera w kawiarni z zaraźliwym uśmiechem. Zakochuje się w nim, ale nie umie powiedzieć co czuje. prequel "...
34.5K 1.7K 33
(𝙺𝚘𝚗𝚝𝚢𝚗𝚞𝚊𝚌𝚓𝚊 𝙳𝚘𝚗'𝚝 𝚌𝚛𝚢) 𝚈𝚘𝚘𝚗𝚐𝚒 𝚙𝚘 𝚠𝚢𝚙𝚊𝚍𝚔𝚞 𝚝𝚛𝚊𝚏𝚒𝚊 𝚍𝚘 𝚜𝚣𝚙𝚒𝚝𝚊𝚕𝚊 𝚒 𝚣𝚊𝚙𝚊𝚍𝚊 𝚠 𝚜́𝚙𝚒𝚊𝚌𝚣𝚔𝚎̨...
1.5K 174 7
Sen to jedyne miejsce gdzie mogę się z nim spotkać. Macie może tak, że w śnie pojawia wam się tylko jedna i ta sama osoba, której głosu usłyszeć nie...