To już ostatni.
Widzę już metę.
Biegnę.
Biegnę do ciebie.
Biegnę z tym bukietem i z tym ostatnim kwiatem.
Rzeżucha łąkowa.
Ostatni jest wyjątkowy, podarowałeś mi go na naszej pierwszej randce. Pamiętasz prawda? Powiedziałeś wtedy jedno zdanie, które jest lepsze, niż moje wszystkie tutaj. 'Daję ci zwyczajnego kwiatka, ponieważ ludzie powinni doceniać piękno zwykłych rzeczy, które ukrywają różne tajemnice, a jeżeli je odkryjemy to znaczy, że jesteśmy piękni tak samo jak one.'
Zobacz mam już dziesięć:
Dzwonek okrągłolistny
Naparstinca purpurowa
Przytulia właściwa
Żmijowiec zwyczajny
Krwawica pospolita
Ostróżeczka polna
Przetacznik ożankowy
Lucerna
Szałwia łąkowa
Rzeżucha łąkowa
Dziesięć wspaniałych okazów.
Wszystkie dla ciebie.
Obudź się i je weź.
Już idę jestem blisko.
Jeszcze kilka kroków.
Wiem, że ten facet nie chciał cię specjalnie potrącić.
Stoi tu i mnie przeprasza.
Przepraszał jak zjawiłem się na miejscu wypadku i teraz.
Wiem, że się rozejrzałeś, powiedział mi.
Wiem, że za chwilę mi odpowiesz.
____________________________________
Do jutra!