Znamy się? /L. H

By mika5153

67.6K 5.3K 148

Nazywam się Lili Styles. Nie jestem najpopularniejsza w szkole ani najpiękniejsza. Przez te wszystkie lata Lu... More

1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
Epilog

47

1.2K 87 1
By mika5153

Po wyścigu pojechaliśmy do klubu zaszaleć.
Cały wieczór przetańczyłam ze swoim chłopakiem i dobrze się bawiłam, właśnie tego mi trzeba było.
Kiedy rano wstałam byłam nie w swoim domu i pokoju. Koło mnie spał mój chłopak był wtulony w moją klatkę piersiową.
Powoli wstałam, żeby nie obudzić chłopaka i zeszłam na dół, żeby zrobić nam śniadanie. Kiedy kończyłam robić naleśniki z owocami, poczułam na mojej szyi mokre pocałunki.

- Hej.

- Hej, jesteś głodny, bo zrobiłam naleśniki z owocami.

- Kocham cię kobieto. Przygotuj się, zabieram cię dzisiaj na plaże.

Kiedy skończyliśmy posiłek, razem z chłopakiem pojechaliśmy do mnie, żebym mogła się przebrać. Zabrałam wszystkie potrzebne rzeczy i pojechałam z chłopakiem na plaże.
Kiedy byliśmy na miejscu. Chłopak złapał mnie za rękę.

- Pięknie tu. – nigdy jeszcze nie byłam na tej plaży i naprawdę mi się spodobało.

- Zawsze tu przychodzę, kiedy muszę coś przemyśleć.
Calum rozłożył koc na pisaku.

- Idziemy pływać?

- Ja wole zostać i się popalać. – śniegu nigdzie już nie było i na polu robiło się coraz cieplej. A dzisiaj było wyjątkowo ciepło.

Chłopak długo nie czekał i wziął mnie w stylu panny młody i poszedł na morza.

- Skarbie, błagam. Nie rób tego. – zaczęłam się wyrywać, ale to nic nie dawało. Aż chłopak wszedł do wody. Nie wrzucił mnie do niej. Tylko trzymał.

- Nie martw się nie puszcze cię. – powiedział mi na uch, przegryzając płatek.
Cały dzień spędziliśmy na plaży. Wygłupiając się i całując.
Wieczorem musieliśmy wracać do domu. Pożegnałam się z chłopakiem namiętnym pocałunkiem i poszłam do domu.

- Hej sis. – powiedział cicho Harry.

- Ej co się dzieje? – znam bardzo dobrze Harry'ego i wiem, kiedy go coś gryzie.

- Kaja ze mną zerwała i już znalazła sobie nowego.

- Ej nie przejmuje się, jesteś świetnym facetem, na pewno kogoś znajdziesz. – powiedziałam, siadając koło niego i go przytulając.

- Dzięki, ty zawsze wiesz jak mnie pocieszyć i za to cię kocham.

- Ja ciebie też kocham.

Oglądnęłam jeszcze z Harrym film i z nim porozmawiałam. Chciałam, żeby choć na chwile o tym zapomniał. Poszłam do łazienki wziąć długą kąpiel. Kiedy wyszłam i założyłam na siebie czarny podkoszulek mojego brata. Wyszłam z łazienki i poszłam do swojego pokoju. Kiedy zobaczy z łazienki i weszłam do mojego pokoju, stałam ja słup. Na moim łóżku leżał Calum bawiącym się telefonem.

- Hej co ty tutaj robisz?

- Stęskniłem się za swoją dziewczyną. – powiedział, odkładając telefon i podchodząc do mnie. Stanął koło mnie i napadł na mnie swoimi ustami. Chłopak mnie podniósł, a ja oplatam, go nagoni, wokół bioder. Calum położył mnie na łóżku i zawisł na de mną.

- Zrobimy coś niegrzecznego, jednak musisz pamiętać, by być cicho. Nie ważne jak dobrze Ci będzie, masz siedzieć cicho. Rozumiesz? – powiedział w moje wargi. Pokiwałam twierdząco głową, a on zaczął mnie całować.

Jedną ręką złapał mnie za piersi i zaczął je masować. Po chwili jednak przestał, spojrzałam na niego, nie rozumiejąc, o co chodzi, a on tylko się uśmiechnął. Ściągnął swoje bokserki, pokazując mi jak już bardzo „naprężony" się jego penis a ja się zaśmiałam. Popchnął mnie na ścianę. Rozszerzył moje nogi i włożył go pomiędzy. Miałam na sobie majtki, ale chciałam jak najszybciej się ich pozbyć, kiedy pochudłam, jak chłopak mocno ociera się o moją łechtaczkę.

- Jezu. – powiedziałam, głośno o on się zaśmiał. Wbił się w moje usta i całował namiętnie. – Rób ze mną, co chcesz Hood, jeżeli ma mi być tak dobrze. – wyszeptałam do ciepłego ucha. Chłopak spojrzał na mnie i jeżeli myślałam, że wcześniej widziałam w jego oczach pragnienie, to się myliłam.
Hood zniżył swoją głowę do moich sutków i zaczął je ssać i gryźć, nie przestawał, jednak ocierać się o mnie.

- Ja pierdole. – krzyknęłam, a on się odsunął. Spojrzałam na niego zszokowana.

- Krzyknęła Lili, nie ładnie. – powiedział, ciągle się oddalając.

- Przepraszam Calum. – powiedziałam zdesperowanym głosem. Spojrzałam na przyrodzenie i zamarłam. Nigdy chyba w życiu nie widziałam czegoś tak wielkiego. – Calum, proszę! – powiedziałam, podeszłam do niego. Uśmiechnął się. Złapał za swojego penisa i na moich oczach zaczął sobie walić.

W to grasz Hood? Pomyślałam.

Podeszłam do niego i klęknęłam przed nim. Rozszerzył swoje oczy i głośno przełknął ślinę.
Złapałam za jego kutasa i zaczęłam zwinnie poruszać swoją ręką, spojrzałam na niego i przechyliłam lekko głowę. Podobało mu się. Zbliżyłam swoje usta i pocałowałam jego główkę. Cicho jęknął. Otworzyła swoje usta i włożyłam cało jego długość.

Patrząc na niego, zaczęłam mu robić dobrze. Wyciągnęłam go z buzi i przejechałam po nim całym językiem. Wiedziałam, że mu się podoba i to nawet bardzo, ale nie taki miałam zamiar grać. Odsunęłam się, po czym wstałam obok ściany.
Zaszokowany Hood otworzył swoje oczy.

- Gram jak ty kocie. – wysyczałam, najsensowniej jak tylko mogłam. Nie wiedząc, nawet kiedy, podszedł, kładąc mnie na biurku i rozszerzył mi nogi. Zdarł ze mnie gwałtownie koronkowy materiał. Uśmiechnął się do mnie.
Hood, gumka. – powiedziałam. Chłopak się zaśmiał.

- Jeszcze nie. – zdziwiona spojrzałam na niego, a on się zniżył. Klęknął na podłodze i przybliżył się do mojej kobiecości. Zaczął kciukiem poruszać po mojej łechtaczce, a ja myślałam, że lepiej już byś nie może. Chłopak włożył we mnie dwa palce i zaczął nimi poruszać. Zacząłem głośno syczeć. Hood przybliżył swoją buzię i zaczął mi robić minetkę! Myślałam, że zaraz nie wytrzymam i dostałam orgazmu i wszystkie soki wypłynęły mu wprost do buzi. Jęczałam cicho jego imię i jak mi jest dobrze. Uśmiechał się szeroko.

- Nie chce zwlekać. – powiedziałam ledwo co. Chłopak przestał mnie pieścić i podszedł do swoich spodni, w których wyciągną czerwoną paczuszkę. Został szybko rozerwana przez jego zęby, założył go na swojego członka i stanął przy moim wejściu.

- Jesteś pewna? – zapytał się, a ja przegryzłam wargę.

- Calum to nie mój pierwszy raz. – powiedziałam a jego mina była powalająca. – Kiedyś na wakacjach... co może mnie nie chcesz już, bo nie jestem dziewicą.- powiedziałam i zeskoczyłam z biurka.

- Zawsze będę cię chciał i tylko ciebie. Obiecaj mi, że jesteś tylko moja i tylko ja będę mógł się z tobą kochać.- zaczął ocierać się o mnie,

- Obiecuje. – przyrzekłam i na potwierdzenie tego wbiłam się w jego usta.

Poczułam, jak chłopak wchodzi we mnie. Przerwałam pocałunek i otoczyłam chłopaka nogami.
Zaczął powoli się we mnie poruszać, ale mi to nie wystarczało.

- Jak masz zamiar tak się ze mną bawić, to zaraz zasnę. – opiekałam swoje czoło o jego.

- Jezu, wreszcie ktoś, woli mocniejszego. – powiedziała, a ja się zaśmiałam. – jeżeli chcesz już coś krzyczeć to tylko moje imię. – powiedział i zaczął się szybciej poruszać.

- Ja pierdole Hood! – krzyknęłam, tak, tylko żeby on mnie usłyszał.

- Jesteś tak bardzo ciasna. – wysyczał i zaczął mnie całować.

Zaczęłam się odpychać i kierować chłopaka na łóżko. Chłopak na nim usiadł a ja na nim i zaczęłam go ujeżdżać. Jęczał tak jak ja.
Czułam, że zaraz dojdę i chłopak prawdopodobnie także.
Klęknęłam przed nim, a on zdjął prezerwatywę. Włożyłam sobie jego długość od buzi, żeby zacząć się nim bawić. Przejechałam delikatnie zębami i wtedy poczułam, że chłopak dochodzi. Spojrzałam na niego i połknęłam spermę.

- Kurwa, chodź – powiedział i położył mnie na biurku.
Pochylił się nad moim kroczem, zaczął je mocno lizać i pocierać.

- Zaraz dojdę. – zaczęłam jęczeć

Zaczął pisać moje imię na brzuchu, a kiedy napisał całe imię, ja już doszłam. Wylizał wszystkie soki ze mnie.

- Jesteś pyszna. – powiedział, lekko musnął moje suta.

Continue Reading

You'll Also Like

179K 10.2K 130
CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵) ZASTRZEŻENIA • Proponuje czytać wszystko po kolei aby zrozumieć niektóre wątki, rozdziały tworzą his...
62.8K 2.1K 122
⚠️!!‼️Zaburzenia odżywiania, przekleństwa, przemoc, ataki paniki, sceny 18+ ‼️!!⚠️ Siostra Karola, o której praktycznie nikt nie wie. Mieszka w Angli...
14K 776 47
Vivienne Stonewall, 16 letnia dziewczyna, przenosi się do szkoły swojego brata, Caleb'a, czyli do Akademii Królewskiej. Tam poznaje grupę przyjaciół...
33.5K 2.4K 115
Lavena i Lando od samego początku byli tylko przyjaciółmi. Ale i to się zawsze zmienia, prawda?