Numer nieznany: Witaj złotko :*
Numer nieznany: Och Leslie, wiem że to czytasz...
Ja: Kim jesteś?
Numer nieznany: Mam wiele imion, ale możesz nazwać mnie jak chcesz ;)
Ja: Jesteś chory psychicznie. Powinieneś się leczyć!
Numer nieznany: Już to robię ;)
Ja: Koniec tej bezsensownej rozmowy! Idę spać!
Numer nieznany: Dobranoc Leslie :*
Ja: Skąd znasz moje imię?!
Numer nieznany: Dobranoc :*
*********
Witam!
Oto moje drugie opowiadanie! Rozdziały będą dość krótkie i nie przewiduję w nich rozmów innych niż poprzez sms-y.
Postaram się, aby były dość często. Może dzisiaj dodam jeszcze jeden =)
Bajo :*