Beliath: Leandra, podejdź tu prosze
Leandra: *podchodzi*
Beliath: powiedz... ufasz mi?
Leandra: Oczywiście... ufam ci braciszku na tyle procent ile jest gwiazd na niebie
Beliath: Ale jest poranek...
Leandra: No właśnie
Beliath: Leandra, podejdź tu prosze
Leandra: *podchodzi*
Beliath: powiedz... ufasz mi?
Leandra: Oczywiście... ufam ci braciszku na tyle procent ile jest gwiazd na niebie
Beliath: Ale jest poranek...
Leandra: No właśnie