-W kuchni skrzatów-
- Hej skrzacie. Jak masz na imię?
- Tetsutetsu Tetsutetsu
- Gdzie zgredek?
- Nie zyje
-CO CO CO CO CO CO CO CO COCDOCIJVKJGFDJBDJISJIHFJDHGSHEJSGHBXDHJFBFHDJHFFFRESFVEDUFIDCHGCFIEHDSFUHFCVIJHRFDXIJFIDI VDSIGBUFHV IGJFVCJUDIF0JCV J I I HJUH Y8IGYU IUH I U J UH FGHUYGB
- ZGREDZIO CO CI SIE STALO!!
- Skarpete zjadł
- Ja też zjem chyba.
- (ded)
- O KURDE ALE FAJNIE W NIEBIE ALE ZGREDKA NIE MOGE ZNALEZC
- Hej losowy człowieku gdzie jest zgredek?
- W piekle
-...
- Zart
- To gadaj gdzie!!
- No tam sie opala w cieniu
- Aha to ide tam.
- ZGREDEK HEJKA <3 <3 <3 <3 <3 <3
- Hej Susan :3 Ja chyba zaraz ide do tego fajnego gostka nazywa sie kirikiri liriliri lord II uzdrowiciel 3 stopnia lekarz chorob smiertelnych i specjalista od duchow
- ale PO CO?
- No zmieni nas w duchy za drobną opłatą
- A ile to kosztuje
- 1 000 000 galeonów
- ILE IIIIIIILLLLLLLLLLLEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!???????????????????????????????????
- No ja tyle nie mam myślałem że tyle masz i że to norma u ludzi. Malfoyowie miali o 100 razy wiecej. Sorka nie znam sie na ludziach mam nadzieje ze jako moj ziomalek obnizy mi cene. I chyba wie ze ja biedny skrzat a ty uczennica hogwartu. Ej tak w ogol, to co ty tu robisz? Czemu dedłaś?
- Yyy to długa historia
- Nie musisz mówić. Idziem!!!!
Witaj Kirikiri liriliri lordzie II uzdrowicielu trzeciego stopnia lekarzu chorób śmiertelnych i specjalisto od duchów. Uzdrowisz nas?
- A masz 1 000 000 galeonów?????
- Jestem zgredek. Skrzat domowy. Jestem Bidny. Chyba wiesz.
- A dobra juz cie pamietam ale ta dziewczyna to musi zaplacic
- Pamietasz jak dales mi ten rabat na uzdrowienia ze moge dac komus? Ona zapłaci tym kuponem.
- Ok
*płacenie kuponem*
* Juz w normalnym świecie, kuchnia skrzatów*
- Hej skrzaciki :3 !
(sorka ze pisze pogrubionym ale kliklam to przypadkiem i nie wiem jak to wylączyć :3)
- O hej dziewczynko!
- Hej TetsuTetsu Testusjisdvjvhudv Wgl jak ty masz ziom na imie jakies pogibane. Twoja mame pogibło? Bo zdaje mi sie ze tak.
- Tak chyba nawet ja go nie potrafie wymowic jakies testydfkhuhui testuvtgdyvk
- Wiesz ze mozesz zmienic imie?
- Aleeeee... Nie chce. Lubie to imie. Tetsusyeustu tesurtdutu
- Pogibało? Ide na impre w pokoju wspólnym. Albo nie chce, bo NIEZNOSZE swojego domu
Slytherin to rzygi wiec ide do potaha łysleja i szlamy
- Hej san!
- Hej mionka, potta, i łisiel
- Hej Susan bez nazwiska. zyłaś? Nie bylo cie przez 2 dni.
- No nie żyłam. Długa historia.
- CO JAK. A w sumie po tobie mozna sie spodziewac wszystkiego wiec opowiadaj
- Dobra wisiel cierpliwosci
- No wlasnie wisielec jak sie nie zamkniesz to nie dostaniesz kurczaków nigdy już.
- SZAT AP POTAH
- SZAT AP WISIEL
- O kur wchodzi pani kocia
- Pani beznazwiska dlaczego jestes w pokoju gryffindoru skoro jestes w slytherinie?
- Chce zmienic dom.
- Czemu?
- Bo w slytherinie sie ze mnie smniejom :(
- dobra zakladaj tiare
- Prosze gryffindor prosze gryffindor
- No na pewno nie ravenclaw bo jestes glupia. Bym dal slytherin ale widze ze nie chcesz. A modlisz sie o gryfandora wiec
GRYFFINDOR
- JEJ!
- To teraz panna bez nazwiska może tu zostać
- Dzieki kicio :3
- Bez takich odzywek! Minus 10 punktów dla slytheriny!
- Ale czemu slytherinu?
- O kurde zapomialam ale juz tego nie cofne
- Hahah STONKS JM JFGKFGNMFDGERIRE
- Zostawiam was w spokoju
- Dobra San opowiadaj to jak zmartwychstałaś.
- Długa historia bardzo. Weszlam do kuchni skrzatow i okazalo sie ze zgredek nie zyje wiec zjadlam skarpete i dedlam. Znalazlam zgredka i poszlismy do KiriKiri LiriLiri Lorda II uzdrowiciela trzeciego stopnia lekarza chorób śmiertelnych i specjalisty od duchów i nas ożywił.
- Typowy dzien z tobą
- Wiem
- Idziem spać
- Ale nie ma łóżka dla mnie, dopiero co dom zmieniłam!
- Masz kanape, a tu kołdrę. Śpij tam
- niewygodne
- wiem
- dobrej nocy
-chyba nie bedzie dobra
- jutro idziemy do kocicy zeby ci lozko dala
- alleluja ksiondz sie buja
- spijta wszyscy
- ok ale jak mam zasnac tak odrazu
- spajtus odrazus
- zzzz
- jej zasnela
- spajtus odrazus ( skierowal rozdzke na hermione )
- spajtus odrazus ( skierował rozdzke na rona wisielca czyli na samego siebie
Wszyscy spiom aleluja
Moze kiedys cdn
YOU ARE READING
𝙱𝚎𝚔𝚘𝚠𝚎 𝙾𝚙𝚘𝚠𝚒𝚎𝚜𝚌𝚒 - 𝙷𝚙
Fanfiction𝒔𝒉𝒊𝒑𝒚 𝒘𝒚𝒔𝒕𝒆𝒑𝒖𝒋𝒂𝒄𝒆 - 𝒉𝒊𝒏𝒏𝒚 - 𝒓𝒐𝒎𝒊𝒐𝒏𝒆 - 𝒔𝒖𝒔𝒂𝒏 𝒙 𝒛𝒈𝒓𝒆𝒅𝒆𝒌 𝒙𝑫 - 𝒎𝒐𝒈𝒂 𝒘𝒚𝒔𝒕𝒂𝒑𝒊𝒄 𝒎𝒐𝒎𝒆𝒏𝒕𝒚 𝒅𝒓𝒂𝒓𝒓𝒚 ʟᴇᴄᴛɪᴏ ᴘᴏsᴛ ᴄᴇʟᴇʙʀᴜᴍ ʀᴇsᴇᴛ ᴠᴇsᴛʀɪ ¡!¡!