Wybuchła
Ogromna bomba pełna nieścisłości
Niesie lęk w całej swojej okazałości
Głośna i wielka
Jak było tak nic nie ma
Małe dziewczynki haftują swoje podziurawione umysły
Chłopcy ściskają bandażami ostatnie nadzieję
Kobiety wietrzą domy ze smrodu strachu
Mężczyźni zamiatają pył bezsilności
Wszystko po to by ratować cicho bijące serca
I brać ostatnie głębokie wdechy życia
Wszyscy zapomnieli o nie zmazywalnych brudach swojej duszy
myśląc tylko o tym że to brud świata
Zapominając że są jego częścią
Memento mori
umarli wykrzykują w gęstej ciszy naszej podświadomości
BINABASA MO ANG
Z miłości do głodu
Short StoryBłagam niech ktoś zbije lustro I poskłada je tak żeby działo normalnie nie nakłaniam nikogo do takiego trybu życia, ta "książka" ma być dla mnie formą terapii
