Ranpoe||One shot

76 3 32
                                    

Ciało bezwładnie opadło na zimną posadzkę wydając przy tym głuchy odgłos. W pomieszczeniu jeszcze chwilę utrzymywała się niewyobrażalna cisza. Cisza tak ogromna, iż dało się dosłyszeć bicie już tylko jednego z dwóch serc. Gdy minęła owa krótka chwila niepewności po pomieszczeniu rozniósł się śmiech.

-A więc przegrałeś!-brzmiały słowa wypowiedziane pomiędzy napadami śmiechu.

-Przegrałeś! To ja...!-wygrany rozłożył ręce i skierował je ku górze-Ja wygrałem!-kolejna fala zwycięskiego śmiechu zalała pokój.

-Więc czemu...?!-mężczyzna ucichł i przymknął oczy. Mimowolnie osunął się na kolana i lekko drżącymi dłońmi zakrył twarz.-Czemu...?-wyszeptał do siebie, a z pomiędzy palcy przykrywających jego oczy wyleciały samotne krople.

-Czemu odczówam taki smutek...? Wygrałem... Pokonałem cię moją zagadką...-mamrotał niczym w jakimś transie.

Zerwał się i odrywając dłonie od twarzy zwrócił swą głowę ku górze.

-Dlaczego więc czuję się niczym przegrany?!-rzucił z wyrzutem w ciemność, i spuścił nieco wzrok natrafiając przy tym na ciało leżące bezwładnie ledwo metr od niego.

Źrenice jego oczu zwężyły się, a on sam czym prędzej przypadł do towarzysza.

-Ranpo...-wyszeptał po czym delikatnie chwycił prawdopodobnie martwego już rywala i ułożył jego głowę na swoich kolanach.

Spojrzał na jego twarz, pozbawioną tego pięknego, onieśmielającego uśmiechu który dodawał uroku całej postaci, po policzkach znów zaczęły spływać mu łzy. Zacisnął mocno oczy, by nie patrzeć na ten okropny widok, a następnie kierując się jedynie przeczuciem chwycił chłopaka i przycisnął do swojego ciała. Żałował.

-Wybacz...-szepnął i znów zalał się gorzkimi łzami.

_________________________________________

Nie jest źle xD

Jak na pierwszy one shot z tego shipu i fandomu

Plus chciałam dorobić dobre zakończenie ale nu >3<

Nie chciałam zjebać xD

Ale wyobraźcie sobie że nagle to martwe ciałko Ranpo znika, Poe się odwraca i widzi Ranpusia uśmiechniętego od ucha do ucha...
Kurde nosz ja mam w głowie takie 'Pytasz jak? To proste!!' i ten śmiech Ranpo <333333333
I by się okazało że Ranpo wykorzystał zdolność Tanizakiego do zdezorientowania Poe i noooo xD

Ale no, skończę tu żeby to na dole nie było dłuższe od one shota xD

Bay~~~

🍧Śmietniczek🍧Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz