Oumasai czy coś

Pregame Kokichi x Ingame Shuichi rozdzial 1

Shuichi szedł spokojnie ulicą zatopiony w nutach wydostających się z słuchawek i rozmyślał
Turkusowo wlosego wyrwał z myśli Ouma który na jego widok zamarł
-Mmm.... Hej Ouma... Mogę ci jakoś pomóc? - na te słowa wypowiedziane przez Shuichiego fioletowo włosy jeszcze bardziej zbladł i zaczął się lekko trząść
-Emm... Wszystko okej? Czemu nie masz swoich normalnych ciuchów?- powiedział turkusowo włosy, na te słowa niski (Ouma) zalał się łzami po czym zaczął biec
-Hej poczekaj! - wykrzyczał Shuichi gdy Ouma to usłyszał odrazu się zatrzymał przy tym zaczynając się jeszcze bardziej trzasc.Shuichi podszedł do chłopaka
-p-proszę.... J-ja przepraszam proszę.... N-nie rób tego... - wyszeptał przez łzy niski
-Uhh.... Czego? Ouma o co ci znów chodzi? To kłamstwo prawda? - powiedział Shuichi
-A-ale ja nie-
-Ta jasne- powiedział poirytowany turkusowo włosy przerywając monolog niskiego po czym odwrócił się i zaczął iść w stronę domu, jednak po 3 minutach uświadomił sobie że mieszka razem z Oumą a do tego był już późny wieczór
-Ehh... Idziesz ze mną? - powiedział chłopak odwracając się w stronę niskiego
- N-nie... - powiedział niski
-No ale jest późno jesteś sam- oznajmił lekko zmartwiony chlopak
-No t-tak...- powiedział niski uświadamiając sobie że to prawda
-więc idziesz? - zapytał turkusowo włosy
-ja... N-nie wiem... - powiedział cicho niski, poirytowany całą sytuacją i zniecierpliwiony Shuichi wziął malca za rękę

<TIME SKIP! 20 minut później byli już w domu>

--------------------------------------------------------
Heya ten rozdział kończy się tutaj śliczne dzięki za przeczytanie i przepraszam za wszelkie błędy