𝒑𝒓𝒐𝒍𝒐𝒈𝒖𝒆

583 89 10
                                    

Końcami swoich chudych palców zjeździła po zdjęciu zrobionym dwa lata temu. Wtedy jeszcze miała szanse na nowe płuca, jednak mukowiscydoza to chytra choroba, nigdy nie wiadomo co się przytrafi.

Tak naprawdę to zaraziła się b-cepacią, gdy się tego dowiedziała załamała się totalnie, ale nie miała zamiaru przestać walczyć. Amy zawsze dążyła do swoich celów, nawet jeśli coś wydawało się niemożliwe ona potrafiła dowieść ludziom, że nie ma rzeczy niemożliwych. No dobra a może jednak są, rzeczą niemożliwą było spokojne życie nastolatki. Nikt chory na muko nie ma spokojnego życia, a zwłaszcza zakażeni b-cepacią...

Ale jednak w życiu jest ta jedna osoba, która zamienia szare dni w kolorowe, potrafi skrzywdzić a później przyjść do ciebie z pełną torbą słodyczy i przeprosinami napisanymi na ręce prawda? Każdy w życiu ma lub będzie miał taką osobę. Amy jej nie miała... aż do pewnego pamiętnego dnia.

hejka moi drodzy! witam w nowej książce o mukowiscydozie, mam nadzieję, że prolog się podoba osobiście jestem z niego dumna hahah

aurelka <33

𝑰 𝑱𝑼𝑺𝑻 𝑾𝑨𝑵𝒀 𝑻𝑨𝑲𝑬 𝑨 𝑩𝑹𝑬𝑨𝑻𝑯; mukowiscydozaWhere stories live. Discover now