Pierwszy krok indoktrynacji

64 3 0
                                    

Zaczęło się od mojego żalenia się że mi ulubiona postać zdechła potem zmuszałyśmy się do robienia  quizów z gier o których ni chuja nic nie wiemy.

(Kazała mi robić quizy z the walking deth a ja jej jak już można się domyślić z danganronpy¯\_(ツ)_/¯.)

Kiedy ni z tąd ni z owąd zaczęła danganronpe 1. I nigdy nie zapomnę szoku tej biednej duszyczki po tym jak na początku pierwszego czaptera powiedziała że chce żeby Junko (Aka Mukuro Ikusaba the 16th student lying hidden somewhere in this school the one they call the ultimate despair wath aut for her.) albo Sayaka umarły po czym nadeszły włucznie dużo włuczni ;-;.

(Nie wspominając o....... Chile jak ona miała? Snaka? A nieważne i tak nikt jej nie pamięta.¯\_(ツ)_/¯)

A więc wspominając o tej....drugiej to musimy wspomnieć o jej zabójcy. Leon. A nie! 11037. Ach mój biedny senpai. Akurat z jakiegoś powodu wybrała sobie jego jako ulubioną postać. (Było ją bardzo trudno przekonać przez telefon żeby nie skakała z okna.)

(Ale jestem z ciebie dumna za rozwiązanie 11037 przed rozprawą. Proszę złota gwiazdka.)

Opowieść o przygodzie poznania danganronpy i yttd przez mojego bro. Where stories live. Discover now