Zbuje I Dziki Zgon

39 4 2
                                    

Szrek i osioł leżeli pod mostem w lesie jeszcze dlugi czaz.
-oOośle
-shreg...  bo    ja   
-co
-zapomnialem wylączyc gazu w twojej chaupie
-CO TY KURWIU ROBISZ TY JEBANY KAMILU
- O NJE TYLKO NIE KAMIL
Nagle w krzakach bakłażanow coś zaszelescilo
-szreg słyszałeś to
- to tylko papier
-boje sie
-zamknij morde jebany Kamilu nic nie slychac
-jak się uwolnimy
Nagle zadudnilo zatrzaskalo wybuchlo prysnelo chlasnelo BUM
ktoś wyskoczył zza krzakow
Ciche kroki było slychac
Nagle szrek i osioł ujrzeli szekszi sylwetke Wieśka
-szreg osioł co wy tu robicie
-Wiesiek? Co ty tu robisz
-ten jebany cing ciang ciong to zbuj.
Uwalniam was z polecenia miszcza
-kogo??!!?!!!!!!!!!
-nosz kirrwa płotka choć tu
*pytyku pytyku pyr pyr*
Wiedźmin wsadził szreka i osioła na wóz a sam wsiadł na płotke
Po 3 godzinnej podróży w te i we w te podróżni dotarli do małej chatki na skraju lasu na kurzej łapce. Po co nas tu przywiozles debilu
W pewnym momencie wyskoczyly jadowite hieny j napadly na szrega
Wiedźmin dobyl swój silver miecz i dziabał parszywe potwory po łbach
Po wykonanej robocie rzekł
- to od tego chinola, chciały was zabić
-Nie mamy czasu ciotka umiera
Zskoczyli jak kungfu panda z wozu i podązyli za wieśkiem do domku
W środku zastali baby yode
-shreg.. To... to est twoja ćććot-tka???
-Tak osle
To transdżender
-ciotunia była stara i podłączona do respiratora, jak to się stało ze chodzi i tak młodo wygląda
- zjadłem kremufki
I podał im talerzyki z kremowkami
Po wielu kielonach nalewki z gulonów i kremowek szreg i osioł mogli wracać do domu.
Wszyscy bardzo płakali, nawet Geralt i czekali na nastepne spotkanie. Cioteczka była zdrowa dzięki kremufkom i żyła bardzo długo.
Szreg i osioł bezpiecznie wrócili na bagna i żyli razem długo i szczęśliwie
I BYŁO IM ZIELONO
KONIEC <33

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jul 13, 2020 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Jak Shrek podbił Chiny... Where stories live. Discover now