Epilog

729 66 11
                                    

[T.I] otworzyła z trudem oczy. Szybko je jednak zamknęła, czując jak ostre i nieprzyjemne światło świeci jej prosto w oczy. Jęknęła głucho, czując palący ból nogi. Chciała się podnieść, ale czyjeś dłonie z powrotem delikatnym, lecz stanowczym ruchem przycisnęły ją z powrotem. Wiedziała póki co jedno. To nie były dłonie Lokiego.

- Nie martw się, wszystko będzie dobrze... - jak przez mgłę usłyszała spokojny głos Bruce. Dziewczyna sapnęła, marszcząc brwi. Bruce? Nie, na pewno się nie pomyliła...

Pierwsze co zobaczyła po chwili to jego zielone tęczówki, które wpatrywały się z nią z uwagą. Stał tuż nad nią, nieco z boku, mając założone ręce na piersi. Spojrzała dalej, nad nią stał Bruce i Natsha. Brunet, kończył opatrywać jej nogę, która wyglądała paskudnie. I na dodatek strasznie bolała. Szatynka się skrzywiła.

Spojrzała ponownie w jego oczy i nagle zrozumiała. Odchyliła głowę do tyłu, dostrzegając, że znajduje się w kokpicie.

- Bardzo sprytnie, nie powiem... - powiedziała słabym głosem. Cała trójka spojrzała na nią zdziwiona. Steve rozmawiał z pilotami. Rozejrzała się. Była na powrót w kokpicie. Przejechała językiem po spierzchniętych wargach, prychając.

- Tak, Loki - odezwała się, robiąc niezadowoloną minę. - Uczynię sobie ten zaszczyt i wyjdę za ciebie. - mruknęła, przekręcając w oczami. Uniosła nieco wzrok i głowę, aby spojrzeć na niego. - Tylko następnym razem nie wyzywaj mnie, nie mów tego kpiąco i nie nazywaj śmiertelniczką... I nie rób tego w taki sposób bo Cię uduszę gołymi rękami...

- O co jej chodzi?  - Bruce spojrzał na bruneta, który wciąż wpatrywał się w nią obojętnym wzrokiem. - Loki?

- Może za mocno uderzyła się w głowę... - mruknęła Natasha. Do kokpitu wszedł Steve.

Wszyscy spojrzeli na niego, gdy ten patrzył głęboko w oczy dziewczyny, która wymieniała z nim ostre spojrzenia. Zapanowała cisza, którą przerwał szum silników. Loki wciąż patrzył na nią, nie odpowiadając nikomu. Uśmiechnął się.

Nie zostawiaj mnie • Loki LaufeysonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz