Rozdział I

628 35 18
                                    

(Reader nie wiedziała jak wygląda Ciel)
Wybiła 7 rano. Drzwi cicho się uchyliły, a do mojego pokoju zajrzała służąca - Mai.
-Pora wstawać panienko- powiedziała
Zaczęłam przecierać oczy przygotowując się do wstania z łóżka.
-Jaki mam dzisiaj plan zajęć ? - zapytałam pokojówki niechętnie wstając z łóżka.
-Będzie musiała panienka uzupełnić kilka formularzy i przeczytać nowe listy. - powiedziała
-Dobrze - powiedziałam
Mai przygotowała moją dzisiejszą kreacje -  była to [u/k] suknia z falbankami i czarne  rękawiczki.
Ubrana zeszłam na śniadanie,  które leżało już na stole - były to naleśniki z czekoladą i tropikalnymi owocami- przygotowane przez kucharza - Yoko.
Po sytym posiłku udałam się w stronę mojego pokoju, w którym wciąż była Mai
-Na biurku znajdują się listy i formularze o których wspominałam wcześniej - otworzyła okno wpuszczając do pokoju promienie słońca
-Dobrze - zgodziłam się siadając na krześle - przygotuj mi herbatę
-Jak sobie pani życzy - odpowiedziała wychodząc z pokoju i zostawiając mnie samą. Na biurku znajdują się listy i formularze, o których wspomniałam wcześniej. Nagle jeden list rzucił mi się w oczy odrazu wzięłam go do ręki i otworzyłam. Był to list od Hrabi Ciela Phantomohiv'a.  Zapraszał mnie na bal który odbędzie się u niego w rezydencji i na którym odbędzie się losowanie. Postanowiłam,  że pojadę,  ciekawiło mnie co to za losowanie.

--------Time skip --------
Powóz czekał na mnie przed moją rezydencją. Zjadłam śniadanie a następnie zeszłam na dół. Skierowałam się w stronę pojazdu, przy którym dostrzegłam Mai. Pomogła mi wsiąść do karocy, po czym sama również wsiadła. Usadowiłam się wygodnie, jednocześnie byłam niesamowicie podekscytowana. Za oknem widać było piękne łąki i pola.
Hrabia mieszkał dosyć daleko, a mimo to podróż minęła mi zaskakująco szybko. Gdy tak o tym pomyślałam, zorientowałam  się, że pierwszy raz będę gościć w rezydencji  Phantomhive'a.
Wkrótce Mai poinformowała mnie, iż dotarłyśmy na miejsce. Wysiadłam z jej pomocą i spojrzałam przed siebie. Stała przede mną ogromna, biała rezydencja ze złotymi filarami. Budowlę tę mogłam śmiało nazwać "zamkiem". Moją uwagę przykuł też wielki ogród pełen małych alejek zdobionych ślicznymi, białymi różami. Zmierzałam w stronę rezydencji wraz z pokojówką. Zanim zdążyłam zapukać do wielkich stalowych wrót otworzył je wysoki mężczyzna w garniturze.
-Witam Panienkę jestem Sebastian, lokaj Panicza miło mi Panią poznać. Pani to pewnie [t/i] jeżeli się nie mylę. - powiedział wysoki mężczyzna z błyskiem w oku
-Zgadza się, miło Cię poznać Sebastianie. - powiedziałam zaskoczona i uklonilam się - To jest moja pokojówka Mai-powiedziałam i wskazałam dłonią na kobietę stojącą u mego boku
-Zapraszam panie do środka - odparł otwierając szerzej drzwi
Moim oczom ukazało się ogromne białe wnętrze zdobione złotem, czułam się jak w pałacu. Jestem ciekawa gdzie jest Hrabia i jak wygląda.
-Pokażę Panience swój pokój w którym będzie pani przebywać ,  proszę za mną - wyrwał mnie z zamyśleń głos lokaja
Wraz z Mai ruszyłam za Sebastianem miałyśmy wiele pokoji każdy był zamknięty, byłam niezmiernie ciekawa co się za nimi znajduje. Korytarz który przemierzalismy zrobiły obrazy z herbami i zdjęciami rodzinnymi. Wkoncu doszliśmy do ostatnich drzwi znajdujących się w prawym korytarzu
-Oto pani pokój - powiedział mężczyzna otwierając duże białe drzwi. Moim oczom ukazał się średnich rozmiarów pokój. Na środku pokoju znajdowało się duże dwuosobowe łóżko koloru białego miało ono mnóstwo poduszek i zwisajacy baldachim. Po prawej stronie od łóżka stała biała ze złotymi zdobieniami szafka nocna na której stała lampka. Nieopodal  szafki nocnej znajdowały się drzwi prawdopodobnie do łazienki - zdziwiłam się bo nie sądziłam, że tak luksusowy będzie pokój dla gościa - przy drzwiach stała dużą biała szafa, a obok lustro. W drugim "kącie" pokoju stała toaletka z dwiema małymi szafkami na której - o dziwo -  stały kosmetyki. Urok pokojowi dodawał duży balkon z którego można było patrzeć na ogród.
-Dziękuję naprawdę piękny pokój - powiedziałam szczęśliwa do kamerdynera
-Miło,  że pani tak uważa  - odpowiedział - Pokażę twojej pokojówce jej pokój.
-Chwila co? To ona tez będzie mieć własny pokój,  nie spodziewałam się tego. Hrabia musi być naprawdę bogaty. - pomyślałam
Mai z Sebastianem kierowali się do drzwi pokoju.
-Sebastianie! - krzyknęłam gdy ci znajdowali się już za drzwiami
-Słucham panienko - odpowiedział zdziwiony lokaj
-Mam pytanie,  kiedy odbędzie się bal? - spytałam, ponieważ nie mogłam doczekać się zobaczenia Hrabi  Phantomohiv'a ,  a w zaproszeniu było napisane,  żeby być o 8.00, a jest już 11.
-Bal odbędzie się o 18, ale Hrabię będą miały przyjemność zobaczyć tylko wybrane osoby - odrzekł Sebastian
-Dobrze dziękuję - powiedziałam do końca nie wiedząc o co chodzi z "wybranymi" osobami,  może to ma jakiś związek z losowaniem.
Mai i kamerdyner wyszli z mojego pokoju zamykając za sobą drzwi,  a ja  położyłam się zmęczona podróżą na łóżko - chciałbym zobaczyć Hrabię - pomyślałam.
-------Time skip ----------
Dochodziła godzina 18 wiec powoli zaczęłam szykować się do do balu. Wyjęłam z mojej walizki (którą przedtem spakowałam) suknię i założyłam na siebie. Suknia była ciemno niebieska z czarnymi elementami do tego założyłam buty na małych obcasach  i czarne rękawiczki. Ubrana podeszłam do toaletki, aby lekko się pomalować. Kończąc makijaż zastanawiałam się nad fryzurą wkoncu padło na rozpuszczone włosy które ozdobiłam jedną czarną wsuwką. Popsikałam się lekkimi perfumami o słodkim zapachu  i byłam gotowa. Przygotowywanie zajęło mi tyle czasu, że zanim się obejrzałam była już 17.50.  Szybko wyszłam z pokoju, a na zewnątrz zaskoczona zauważyłam Sebastiana stojącego z grupą kilku dziewczyn ubranych w różne kreacje. Sebastian zauważył mnie i zaczął iść w moją stronę.
-Jest już panienka gotowa? - powiedział - tylko pani brakowało, proszę za mną - powiedział i zaczął iść w stronę schodów prowadzących na dół, poszłam za nim,  tak jak reszta dziewczyn.  Zdziwiłam się bo gdy zeszliśmy na dół stało tam jescze 100 osób i wszystkie były kobietami.
____________________________________
Jest i pierwszy rozdział. Mam nadzieję,  że może być.  Proszę o komentarze jeżeli się podobało lub jest jakiś błąd. 😊

"Wybrana" - Ciel x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz