Todoroki x Reader

12.

Śniadanie było wyborne. Wróciliśmy do pokoju i przebrałam się w bikini, żeby opalić się jak najlepiej. Na balkonie były akurat 2 leżaki, na których się położyliśm i zaczęliśmy rozmawiać o tym, jak będzie wyglądał nasz związek, jeśli chodzi o życie szkolne.
J.: Myślisz, że lepiej będzie się ukrywać, czy nie?
S.: W sumie skoro nasi rodzice o nas wiedzą to po jaką cholerę mamy się ukrywać.
J.: Po pierwsze tu wieśnicy, to nie rodzice, ale w sumie masz rację, lepiej unikać nieporozumień, pamiętasz jak wszyscy reagowali, kiedy ogarniali, że jesteśmy dziećmi super bohaterów.
S.: Taaa, nie wyobrażam przerzywać tego znowu, jeszcze jako przyjaciele ledwo wytrzymywałe tech wszystkich typów lepiących się do Ciebie.
J.: A ja ledwie znosiłam te laski klejące się do Ciebie.
S.: Jedno musimy ustalić na pewno.
J.: Raczej dwie.
S.: Hmmm?
J.: Nie klejimy się cały czas do siebie i nie robimy sobie scen zazdrości za taki błahostki jak wyjście, czy przytulnie się do kogoś.
S.: Żeby osądzić siebie o zdradę musimy być naocznym świadkiem np. pocałunku.
Przytaknęłam. Na początku byłam trochę zdziwiona, że ja i Todo tak świetnie się rozumiemy i nasz związek jest zgodny, ale rzecz jasna cieszyłam się z tego.

Time spik 3h

Była już 15:30, więc niechętnie wstałam i stwierdziłam, że najpierw pójdę zrobić sobie prysznico-kąpiel, która zajęła mi pół godziny. Nie chcąc popródzić sukienki nawszelki wypadek założyłam szlafrok i zaczęłam robić makijaż. Zaczęłam standardowo od bazy, podkładu i korektora. Następnie nietypowo dla mnie zrobiłam konturowanie na mokro. Następnie nawaliłam sobie na twarz tyle pudro ile było możliwe. Kolejnym krokiem było nałożenie brzoskwiniowego różu i srebrnego rozświetlacz. Robienie brwi nie zajęło mi wiele czasu, więc po chwili przeszłam do oczu. Postanowiłam zrobić oko w kolorach srebra i delikatnego błękitu. Następnie zrobiłam kreskę i przyczepiłem sobie sztuczne rzęsy.

Tak to mniej-więcej wyglądał tylko bez tych kryształków.
Ostatnimi krokiem było pomalowanie ust na delikatny róż i spśikanie wszystkiego sprejem utrwalającym. Postanowiłam teraz zająć się włosami które spiełam w koczek, jednak wydawłm mi się zbyt nudny? Wypuściłam więc po jednym małym pasemku na prewej i lewej stronie twarzy, a następnie delikatnie je zakręciłam. Z racji tego, że była już 17:15 założyłam moją błękitną sukienkę i wyszłam z łazienki, żeby mój chłopak też miał chwilę na ogarnięcie się. Ku mojemu zdziwieniu zajęło mu to 15min, a ja w tym czasie założyłam srebrne kolczyki, naszyjnik, biały zegarek i oczywiście pierścionek od Todorokiego. Z racji tego, że była już 17;45 chwyciłam moją srebrną torebkę, założyłam moje śnieżno białe futro oraz buty na obcasie w tym samym kolorze i wyszliśmy.