instagram story

~94~

Madeline: Col ty chuju ja tu o tobie najgorsze, a ty tak naprawde wszystko udawałeś. Lili mi wszystko napisała i wyjaśniła, jestem po jednej stronie na Ciebie mega wkuwiona za to, że okłamywałeś najlepszych przyjaciół , ale po drugiej stronie przepraszam za swoje  zachowanie

cole: mega was przepraszam naprawdę, ale nie mogłem wam powiedzieć o tym zakazał mi mój były agent

cami: jako były?

cole: tak to zwolniłem go. Mogłem go odrazu zwolnić kiedy wpadł na ten "zajebisty" pomysł ale wtedy byłem głupi

vanessa: to był mega głupi, bardzo głupi pomysł. Ten człowiek był chyba chory na mózg, że takie coś wymyślił

Madelaine : hahahaha

casey: kurwa stary przepraszam, że Ci wtedy przypierdoliłem

Cole: zasłużyłem sobie za to ze was okłamywałem

Madelaine:  teraz mówimy sobie o wszystkim, okej

Cole: zgoda

Vanessa: zgoda

Casey: zgoda

Kjapa: zgoda

Cami: zgoda

Kjapa: kurwa ciekawi mnie tylko jedna rzecz

Cole: jaka?

Kjapa: co na to wszystko ta cała Haley

Cole: yyy no wiesz...

Kjapa: japierdole nie

Kjapa: Tylko nie potwierdzaj moich myśli teraz

Cole: co zależy o czym myslisz

Kjapa: zakochała się w tobie i to tak na serio

Madelaine: coo? Serio?

Cole: tak, napisała mi to wczoraj kiedy oznajmiłem jej ze z tym koncze

Casey: japierdole i co ty na to

Cole: jak to co napisałem ze nic z teog nie bedzie bo jest z Lili i tylko ja kochsm

Vanessa: a ona ?

Cole:   tu już trochę gorzej

Cami: jak bardzo

Cole: bardzo

Cole: napisała,że tak łatwo nie odpuści i aż wreście zrozumiem, że jesteśmy sobie przeznaczeni

Cole: a najgorsze, aż też  zrozumie to Lili

Casey: japierdole to się porobiło teraz

Cami: co jeśli to szmata powie jakieś kłamstwo Lili a ona uwierzy. Myślałeś o tym może

Cole: myślałem i to dużo, ale wiem, że Lili mi uwierzy, a nie jej

Casey: skąd taka pewność

Cole: bo mi ufa bez granicznie i kocha z stąd ta pewność

Casey: dobra, dobra

Vanessa: lepiej powiedz wszystko Lili

Cole: jeszcze nie, nie chcę jej teraz martwić kiedy jej stań zdrowia jest pod znakiem zapytania

Cami: musisz jej to powiedzieć

Cole: powiem obiecuje, ale nie teraz

Cole: okej

Madeline: masz dwa dni jeżeli jej nie powiesz sama to zrobie

Madeline: okej

Cole: dobra