-To jest bezpieczne?- Minho patrzy swoimi uroczymi oczkami na Jeongina, który teraz przyciska się do niego i pokazuje mu na swoim telefonie aplikację.
-Musisz trochu uważać, ale to tak jak wszędzie! Moim zdaniem jest w porządku. Podaj mi swój telefon to ci zainstaluje- Szatyn niepewnie podaje mu swoją komórkę, czy on chciałby kogoś poznawać? Wydawało mu się, że jest w porządku tak jak jest...
Hyunjin uśmiecha się posyłając wzrok Jisungowi, dobrze zdając sobie sprawę z uczuć blondyna. W końcu tylko Minho tego nie widzi! Albo widzi i odwzajemnia, ale jest zbyt głupi, żeby to powiedzieć Jisungowi i obydwoje są teraz w dość niekomfortowej sytuacji.
-Masz prawo do nie mówienia, ponieważ jakbyś coś powiedział to by było głupie- Jisung mówi do bruneta zanim tamten zdąży to jakoś skomentować. Lustrują się wzrokiem, jeden lekko przygryza swoje popękane wargi a drugi przeczesuje swoje ciemne jak smoła włosy.
-Ludzie tacy jak ty sprawiają, że muszę częściej medytować Gosh... You annoy me!- Hyunjin siada na pufie i klasycznie wyciąga paczkę black devilsów w różowym kolorze. Bierze jednego papierosa a resztę paczki rzuca Jisungowi, który teraz swoją uwagę przykuwa dwojgu zafascynowanym aplikacją randkową chłopakom.
-Napisz, że jesteś bottom-Jeongin komentuje uważnie śledząc rejestracje przyjaciela.
-Co to znaczy, że jestem bottom?-Minho podnosi swój wzrok i patrzy pytająco na przyjaciela. Przecież nie mam łóżka piętrowego!
-Zaufaj mi..
-W porządku- Wpisuje parę słów i wciska zakończ.
Hyunjin parska śmiechem słysząc jak posłusznie Minho wpisał taką informację. Ma cichą nadzieję, że nie trafi na jakichś obrzydliwych staruchów co go zrazi do pisania z ludźmi tam.
On sam zaczął tam z Ryujin rozmawiać. Mimo iż chodzą razem do szkoły to wcześniej nie mieli większego kontaktu i choć różowe włosy dziewczyny przyciągają uwagę to on nigdy nie przykuwał swojego wzroku do niej. Wymijał ją na korytarzach jak każdego innego ucznia w tej dennej szkole, a teraz jest naprawdę wdzięczny, że ją poznał.
Mają różne charaktery, ale jednocześnie pasują do siebie idealnie.
Hyunjin kiedyś miał pewne wątpliwości względem swojej orientacji, musi się przyznać, że pewien rudzielec sprawił, że to kwestionował, ale odkąd jest z Ryujin to wszystko przeszło i mimo iż na początku związku dalej...chodził w różne strony, to teraz nie wyobraża sobie pójścia do łóżka z inną kobietą.
Może Jisung też tego potrzebuje?
-Stary- Odzywa się chrypliwym głosem nachylając się w stronę Jisunga- Może ty też sobie założysz JYPtinder?
-Pierdol się.
-Rozumiem-Hyunjin jednak mu jeszcze nie pomoże, da mu jeszcze trochu czasu i dopiero zacznie wprowadzać swój plan "odkochaj swojego przyjaciela, który zakochał się w twoim drugim przyjacielu". To będzie dla niego ciężki okres, ale w końcu czego się nie robi w imię przyjaźni?
No właśnie, a dalej nie może się pogodzić z Felixem.
-Oh ironio, chcesz pomagać, a sobie nie możesz pomóc- Nikt nie zwraca uwagi na jego dramatyczne słowa, jak zwykle zresztą, w końcu brunet znany jest z rzucania dziwnych tekstów bez kontekstu. Tylko Jisung posyła mu niezbyt zrozumiane spojrzenie.
-Ten Minho! Ten jest fajny-Jeongin klika coś w telefon, a biedna kicia nie rozumie o co chodzi- Jak chcesz z kimś zacząć rozmowę to pierw klikasz to i jeśli druga osoba zrobi to samo to możecie pisać ze sobą.
