Depression is always gonna be there. So it's gonna be in my head. Like I'm gonna take pills for that, but it's always gonna be there. And that's why I hate it so much, because it's so god damn unpredictable, I can be completly fine now and then... Wake up the next day or like literally seconds later something triggers me and I will freak out. I will lie in my bed, I will cry... And literally depression isn't looks like they show us in the movies. It's... Closed curtains, being in bed all day, not wanting to go out and you know when you have anxeity as well. There was many times where I couldn't go out... I would pee in my bed, because I was too sad to get the fuck up and go to the bathroom... Sorry... It's just so frustrating. Like it really is frustrating, you have to just lie in your filth, because you don't give a shit about anything, because nothing fucking matters. And it sucks, because it's neurotic. Everything matters... But you don't care enough to go outside and meet with friends, but you care enough to like... you know... to be alive! It's just... I'm sorry... It's just really frustrating. I fucking hate depression! I would kill it, why it is even here? It's just horrible, because it's always gonna be here and it's never gonna go away. I have had to cancel a lot things, because I was too depressed...
You just don't wanna see yourself living another day... I remember when my depression was really bad, cause it's way better now. It's started of where I couldn't see myself in the next month or I couldn't see myself in a weeks time. And then it started to come, where I couldn't even see myself tomorrow morning, I couldn't even see where I would be in the next hour, that's when my sucuide attempt happened...
If I don't love myself then nobody will and that's the sad truth about it. And that's what I'm trying to do now... I'm trying to be, honestly, if you have a depression, be selfish. I know that's bad, but it's be selfish think of yourself... You gotta care about yourself.
I just... I just wanna fucking... I just wanna fucking die right now. I don't wanna be here. I wanna be alone.
✧･ﾟ: *✧･ﾟ:* *:･ﾟ✧*:･ﾟ✧
Depresja zawsze tu będzie. Więc będzie również w mojej głowie. Pomimo tego, że biorę tabletki, ona dalej tu będzie. I dlatego tak tego nienawidzę, bo to jest takie nieprzewidywalne, mogę czuć się dobrze, a nagle... Budzę się następnego dnia albo sekundy po tym jak coś się wydarzy i mogę zacząć panikować. Mogę leżeć w swoim łóżku i zacząć płakać... Depresja nie wygląda tak jak pokazują nam to w filmach. To są... Zasłonięte zasłony, spędzanie w łóżku całego dnia, nie wychodzenie nigdzie i znasz stany lękowe za dobrze. Wiele razy nie mogłam nigdzie wyjść... Mogłam sikać do swojego łóżka, bo byłam zbyt smutna, by pozbierać się i pójść do łazienki... Przepraszam... Po prostu jest takie frustrujące. To naprawdę jest takie frustrujące, że musisz leżeć we własnym syfie, bo nic cię nie obchodzi, bo nic kurwa nie ma znaczenia. I to jest beznadziejne, bo to jest neurotyczne. Wszystko ma znaczenie... Ale ty nie przejmujesz się wystarczająco, aby wyjść gdzieś ze swoimi przyjaciółmi, ale przejmujesz się wystarczająco by... no wiesz... być żywym! Przepraszam... Ale jestem taka sfrustrowana. Tak kurwa nienawidzę depresji! Zabiłabym ją, czemu ona tu jest? To jest okropne, bo ona zawsze będzie i nigdy nie odejdzie. Musiałam zakończyć wiele rzeczy, bo byłam zbyt smutna...
Nie chcesz już więcej widzieć siebie żywej... Pamiętam, jak moja depresja tak głęboka, bo już jest lepiej. Zaczęło się, że nie widziałam siebie za miesiąc albo nawet za tydzień. Później nie widziałam siebie nawet następnego dnia, nie widziałam siebie za godzinę, wtedy próbowałam popełnić samobójstwo...
Jeśli ja siebie nie pokocham, to nikt tego nie zrobi i to jest smutna prawda. To próbuję teraz zrobić... Próbuję być, szczerze, jeśli masz depresje, być egoistyczna. Wiem, że to złe... Ale musisz się o siebie przejmować.
Ja tylko... Ja tylko kurwa chcę... Ja tylko kurwa chcę teraz umrzeć. Nie chcę już tu być. Chcę zostać sama.
