Podczas koncertu nagle ja i Bri poczuliśmy do siebie silny pociąg. Nie mogliśmy się powstrzymać i rzuciliśmy się na siebie. Rozebraliśmy się do naga i znów powtórzyliśmy to, co wczoraj w domu. Wszyscy ludzie zaczęli wybiegać z sali i krzyczeć w nieboglosy, że jesteśmy ohydni i nie mamy za grosz wstydu. Fredi rzucił się na nas i przyłączył, przez co powstał trójkąt. Nasi koledzy, Dżon i Rodżer byli zniesmaczeni i sami wybiegli wraz z tłumem. W końcu zostaliśmy sami na hali i nie krepowalismy się ani trochę. Było cudownie.
![](https://img.wattpad.com/cover/208346060-288-k49457.jpg)
YOU ARE READING
The Czesik & Bri Story
HorrorW mieście Czesika odbywał sie koncert Queen więc postanowił tam pójść a to kompletnie odmieniło jego życie.