life's goooooooooood

80 1 2
                                    

czy ja nie mogę chociaż raz znaleźć kogoś kto nie okaże się fałszywym chujem? ukośnik suką.

raz.

cholerny raz.

znaleźć kogoś, kto kochałby mnie za to kim jestem. cholera.

kogoś, kto rozumiałby to co czuję gdy dowiem się zbyt wielu nowych rzeczy a mój mózg próbuje to przetrawić.

kogoś, kto zrozumiałby moje chwilowe zaniki koncentracji. 

moje głupawki i inne objawy "psychicznego rozpadu mózgu".

kogoś kto zrozumiałby moją hiperestezję.

tzw. "przeczulicę"

czuję i odbieram bodźce bardziej niż normalny człowiek.

mój mózg miele informacje cały czas na nowo i na nowo.

czego mam serdecznie dosyć ze względu iż polubiłam sen.

a trudno spać podczas natrętnego gadania lewej półkuli.

wszystko wydaje się takie błache. 

zwykłe rozmówki o pogodzie nie wnoszą nic do rzeczy.

nic do niczyjego życia.

po co ja w ogóle istnieję?


po prostu smutneWhere stories live. Discover now