tylko jedna lampa świeci
tak jasno w ciemną,
księżycową noc.chłodne dłonie splątane pod tyloma warstwami,
nie ma gdzie się schować,
nie wiesz czego pragniesz.modlę się o lepsze jutro,
ale jutro wcale nie
obchodzi mnie.słucham tej jedynej
melodii z twojego okna,
zrywam liście z drzew.oczy wstrętne patrzą zza każdego rogu,
deszcz wcale nie zmywa
ze mnie wstydu.znów mówię sobie:
"czas na zmiany",
ale nawet pora roku pozostaje taka sama.gwiazdy są coraz dalej,
uciekasz ode mnie,
a ja kocham jesień jeszcze mocniej.
![](https://img.wattpad.com/cover/164380020-288-k407591.jpg)
ŞİMDİ OKUDUĞUN
𝒇𝒖𝒓𝒕𝒉𝒆𝒓𝒎𝒐𝒓𝒆 + 𝑷𝑶𝑬𝑻𝑹𝒀 𝑨𝑵𝑫 𝑺𝑻𝑼𝑭𝑭
Şiirpamiętnik i powrót do przeszłości. trochę sprzeczności, marnej poezji i naprawdę dużo platonicznej miłości