13

725 49 1
                                    


Stephen: *wściekłym głosem*
ANTHONY EDWARD STARK--

Tony: Strange...

Stephen: J-- co?

Tony: Mam na myśli Strange, Stark-Strange... *klęka na jedno kolano i wyciąga obrączkę*

Stephen: omg...co

Tony: *w myślach* Shit, nie będę mógł wykorzystać już tego sposobu...

𝕃𝕠𝕧𝕖𝕝𝕪 | Marvel ships talks Where stories live. Discover now