Senny Anioł

Senny Świat

Obudziłam się leżałam na łóżku miałam długą biała sukienkę i duże białe skrzydła. Wstałam byłam w dużym pokoju. Wyszłam i zrozumiałam że jestem w jakimś zamku. Popatrzyłam przez okno i w tym momencie ktoś położył mi rękę na ramieniu. Odwróciłam się i zobaczyłam dziewczynę bardzo podobną do mnie.

- Agata w końcu nas odwiedziłaś tylko ty możesz pokonać anioła ciemności.

- Kim ty jesteś?? Co ja tu robię??

-Jestem twoją mamą. Jesteś w świecie równoległym do świata ludzi. Ukrywaliśmy to przed tobą ponieważ anioł ciemności chce zagarnąć twoją moc. Wile aniołów ukrywa się w świecie ludzi. Jesteś Księżniczka aniołów.

-Okej -Powiedziałam zdziwiona. Oprowadziła mnie po całym zamku. Pokazała mi cały nasz kraj i miejsce gdzie mieszka anioł ciemności. Powiedziała mi że tylko ja mam moc żeby go pokonać. Tylko muszę trochę opanować swoje moce. Wieczorem nad daleko ciągnącym się morzem ćwiczyłyśmy moją moc. Nie rozumiałam jak to się dzieje że ja potrafię czarować że mam moce i że umiem latać. Uczyła mnie też jak latać.

-Jak to jest możliwe co tu się dzieje??

- Ja z tatą oddaliśmy cała moc tobie po to żebyś zwyciężyła anioła ciemności. On czeka tylko na pojedynek z Księżniczka aniołów- Powiedział i popatrzyła na dziewczynę idącą w naszym kierunku

- Hej jestem Katrin będę cię uczyła.- Powiedziała do mnie dziewczyna która właśnie podeszła.

- Co z Krystianem nic mu się nie stało??

- Krystianowi nic się nie stało jest w świecie ludzi. Dzięki swojej mocy możesz wytworzyć obraz i zobaczyć co robi skup się i spróbuj.- Powiedziała Katrin

- Okej – Powiedziała skupiając się- Udało się!- Krzyknęłam patrząc na to co robi Krystian- On jest w szpitalu koło mojego łóżka. On płacze mu naprawdę musi na mnie zależeć.

- Przejdźmy dalej spróbuj coś wyczarować- Powiedziała ja się skopiłam i mi się udało mi się wyczarować kule ognia. Cały wieczór ćwiczyłyśmy. Z samego rana przemawiałam przed tłumem.

- Nie wiem czy uda mi się pokonać anioła ciemności ale będę się starała wiem że dla was jest to ważne będę ćwiczyła aż do późnej nocy. Za kilka dni ciemny anioł tu przyjdzie pokonam go. Obiecuje wam że zrobię wszystko żeby on już nie wrócił.- Powiedziałam i udałam się na plaże żeby poćwiczyć. Wieczorem wszyscy z kraju aniołów razem ze mną rzucali zaklęcie ochronę. Po to żeby było więcej czasu dla nauki. Uczyłam się zaklęć śmiertelnych ale także zakręć ochronnych. Anioł ciemności podobno miał mniej mocy niż ja. Martwiłam się o moich znajomych ale ważniejsze było teraz dla mnie pokonanie anioła ciemności. Dalej nie rozumiała tego co się dzieje ale coraz bardziej miałam opanowanie wszystkie zaklęcia śmiertelne i ochronę. Za to słabo mi szło latanie ale powoli zaczynałam rozumieć. Było bardzo dużo rzeczy do zapamiętania. A już za niedługo miałam stoczyć walkę z aniołem który ćwiczył całe życie zaklęcia. Bałam się że nie dam rady bałam co się stanie jak przegram.

-Co się stanie jak przegram??

- Jak przegrasz anioł ciemności pochłonie twoja moc i nie wrócisz już do świata ludzi.

- A jak wygram??

- Wrócisz do świata ludzi ale raz w tygodniu będziesz nas odwiedzać przez tajne wejście które ci pokaże.- Powiedziała i zamilkłyśmy. Zajęłam się wyczarowaniem zaklęcia miłości jednego z najsilniejszych zaklęć które tylko wybrani opanowali.

- Udało mi się w końcu wyszło- Powiedziałam ucieszona.

- Jesteś już gotowa na spotkanie z Aniołem ciemności.